Canal+ Sport 2 tradycyjnie pokaże spotkania angielskiej Premier League. Z najbliższej kolejki zobaczymy pięć meczów. Hitem starcie Manchesteru United z Arsenalem.
Pierwszy mecz w sobotę o 13:30. Wtedy to na Bramall Lane Sheffield United zagra z Liverpool FC. Gospodarze w ubiegły weekend pokonali niespodziewanie 2:0 Everton na ich terenie, ale rezultat nie oddaje do końca przebiegu gry. Piłkarze Chrisa Wildera oddali tylko dwa strzały na bramkę Jordana Pickforda i posiadali piłkę zaledwie przez 30% czasu gry. Liverpool w hicie ograł Chelsea na Stamford Bridge i nadal ma komplet punktów. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego to The Reds powinni podtrzymać serię do następnego tygodnia. W drugim meczu Southampton zmierzy się z Tottenhamem. Święci są na 13. pozycji z siedmioma punktami na koncie. Problemem jest nierówna forma piłkarzy Southampton. Piłkarze Ralpha Hasenhüttla wcześniej w trzech spotkaniach wywalczyli 7 punktów w tym grając dwukrotnie na wyjeździe, by ostatnio przegrać u siebie 1:3 z Bournemouth, które było w zasięgu Southampton. Jeszcze większe problemy ma Tottenham. Koguty są na siódmym miejscu w Premier League, ale ich forma jest daleka od optymalnej. Zawodnicy Mauricio Pochettino przegrali ostatnio z Leicester 1:2, a w Carabao Cup skompromitowali się, odpadając z turnieju po karnych z IV-ligowym Colchester. Jakim wynikiem skończy się rywalizacja na St. Mary’s Stadium? Odpowiedź o 16:00. W Liverpoolu na Goodison Park zobaczymy mecz Evertonu z Manchesterem City. Tydzień temu pisaliśmy o objawach powrotu do niezłej formy zawodników Watfordu, bo ich gra z Arsenalem mogła się podobać. W klubie chyba woleliby oddać ostatni mecz walkowerem niż wychodzić na boisko. Podrażnieni niespodziewaną porażką z Norwich piłkarze City zmietli Szerszenie z murawy zwyciężając aż 8:0. Już po 20 minutach Obywatele prowadzili 5:0, a mógł paść dwucyfrowy rezultat. Dla klubu Pepa Guardioli było to najwyższe zwycięstwo w historii gry w Premier League.
Niedziela to mecz Leicester z Newcastle. Popularne Lisy zostają na King Power Stadium (nie licząc przerwy na Puchar Ligi Angielskiej), co powinno ułatwić im zadanie. W ostatni weekend gracze Brendana Rodgersa wygrali 2:1 z Tottenhamem, więc trzy punkty z siedemnastą w lidze ekipą Srok są obowiązkiem. Kolejkę zakończy poniedziałkowy hit pomiędzy Manchesterem United i Arsenalem. Czerwone Diabły są w kryzysie i Ole Gunnar Solskjaer jeszcze nie znalazł recepty na regularne zwycięstwa United. Klub postawił na obronę i to były dobre transfery, bo defensywa klubu z Old Trafford jest jedną z najlepszych w Premier League. Brakuje im jednak w ataku wielkiego nazwiska pokroju Romelu Lukaku. Rashford to napastnik wysokiej klasy, ale jeszcze brakuje mu do gwiazdy światowego formatu. Manchester przegrał z West Hamem 0:2 i czołówka zaczęła odjeżdżać. W Carabao Cup Czerwone Diabły potrzebowały jedenastek, aby wyeliminować trzecioligowy Rochdale. Arsenal radzi sobie nieco lepiej. Ostatnio zawodnicy Unaia Emery’ego mierzyli się z Aston Villą. Po pierwszej połowie zdawało się, że londyńczycy znów zgubią punkty, bo przegrywali i grali w dziesiątkę, ale zdołali odwrócić losy meczu i wygrali 3:2. W pucharze Kanonierzy nie mieli problemów z grającym w Championship Nottingham Forest i zwyciężyli 5:0. Dla kogo szlagier 7. kolejki Premier League? Start o 21:00.
SOBOTA – 28 WRZEŚNIA 2019
13:00 Magazyn GORĄCZKA PIŁKARSKIEJ SOBOTY
Prowadzenie: Piotr Domagała
13:25 Premier League – 7. kolejka: SHEFFIELD UNITED – LIVERPOOL FC
Komentarz: Andrzej Twarowski, Rafał Nahorny
15:55 Premier League – 7. kolejka: TOTTENHAM HOTSPUR – SOUTHAMPTON FC
Komentarz: Przemysław Pełka, Michał Gutka
18:25 Premier League – 7. kolejka: EVERTON FC – MANCHESTER CITY
Komentarz: Marcin Rosłoń, Przemysław Rudzki
NIEDZIELA – 29 WRZEŚNIA 2019
17:25 Premier League – 7. kolejka: LEICESTER CITY – NEWCASTLE UNITED
Komentarz: Przemysław Pełka – Rafał Nahorny
PONIEDZIAŁEK – 30 WRZEŚNIA 2019
20:30 Premier League – 7. kolejka: MANCHESTER UNITED – ARSENAL
Komentarz: Przemysław Pełka, Przemysław Rudzki
Student Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.