Dwa mecze czołówki w 18. kolejce OrlenLigi w Polsacie Sport

Coraz bliżej końcowych rozstrzygnięć w rundzie zasadniczej OrlenLigi. Najbliższa kolejka może przedłużyć szanse niektórych drużyn na awans do czołowej czwórki lub je zniweczyć. Tym razem Polsat pokaże dwa hitowe spotkania 18. serii gier.

W Walentynki najciekawiej powinno być w Muszynie. Muszynianka może nie wygrywa z zespołami ze ścisłej czołówki, ale też nie przegrywa z zespołami z dolnych rejonów. Najbliższe mecze dla drużyny Bogdana Serwińskiego będą bardzo ważne. Polski Cukier nadal ma szanse na powtórkę sukcesu, jakim było miejsce na podium po rundzie zasadniczej w poprzednim sezonie. W trwającym może wyniki nie są już tak obiecujące, ale nie można skreślać 4-krotnych Mistrzyń Polski. Zespół Tauronu Dąbrowa Górnicza notuje spory awans w porównaniu z minionym rokiem. Mimo porażek w ostatnich meczach z Chemikiem i Atomem Treflem, Dąbrowianki utrzymują się w ścisłej czołówce i nadal walczą o drugie miejsce, które postawi je w korzystniejszej pozycji przed rundą Play-off.

W poniedziałek Polsat zaplanował transmisję spotkania lidera OrlenLigi. Chemik dość wyraźnie prowadzi w tabeli i zmierza ku zwycięstwu w rundzie zasadniczej. Najbliższy mecz będzie okazją, aby podnieść się po porażce we wtorkowym meczu Ligi Mistrzyń z Fenerbahce. Mimo dobrej gry w starciu z tureckim potentatem, nie udało się wygrać nawet seta. Zespół Giuseppe Cuccariniego nie może być jeszcze niczego pewny w OrlenLidze, więc trzeba jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu i skupić się na kolejnym. Rywalkami Mistrzyń Polski będzie zespół Budowlanych Łódź. Ekipa Jacka Pasińskiego w ostatnich kolejkach znacznie poprawiła swój dorobek punktowy względem innych klubów. Przez połowę sezonu wydawało się, że Budowlani powalczą co najwyżej o 5. miejsce. Jednak teraz ich strata do poprzedzających drużyn jest znacznie mniejsza, co na pewno uskrzydli Łodzianki w starciu z Chemikiem.