Kto na podium, kto do pierwszej ligi? 35. kolejka T-Mobile Ekstraklasy w TSG FM

3 kolejki do końca, brak ostatecznych rozstrzygnięć, ogromny ścisk w tabelach, zarówno grupy mistrzowskiej, jak i spadkowej. Walka o utrzymanie, europejskie puchary i mistrzostwo kraju wkracza w decydującą fazę. Ciekawi jak potoczy się akcja? Do usłyszenia na antenach TSG FM!

Korona Kielce – Piast Gliwice
Koroniarze, którzy razem z bydgoskim Zawiszą przez długi czas dzierżyli zaszczytne miano „rycerzy wiosny” obecnie znajdują się w sytuacji do nie pozazdroszczenia. Kontuzje kluczowych piłkarzy, jak choćby Pawła Golańskiego, zepchnęły kielczan na ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli. Za plecami Korony znajdują się zespoły GKSu Bełchatów i wspomnianego już wcześniej Zawiszy. Walka o utrzymanie piłkarzy Ryszarda Tarasiewicza z każdą kolejką nabiera rumieńców. Rumieńców, których z pewnością zawodnicy woleliby uniknąć. Z kolei popularne Piastunki mają praktycznie pewny ligowy byt na nadchodzący sezon. Podopieczni Radoslava Latala bardzo dobrze spisują się po podziale punktów i obecnie przewodzą tabeli grupy spadkowej. 27 punktów wydaje się być bezpieczną zaliczką przed finiszem sezonu. Nie powinno jednak zabraknąć zaangażowania, bo piłkarze z Gliwic będą chcieli zapewnić sobie utrzymanie na 2 kolejki przed końcem rozgrywek. Początek meczu na Arenie Kielce w piątek o 20:30.

Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk
Drużyna Tadeusza Pawłowskiego nie wygrała jeszcze ani jednego meczu w grupie mistrzowskiej. Wrocławianie ewidentnie pogrążeni są w kryzysie, a cały 2015 rok nie jest w ich wykonaniu najlepszy. Jednak sobotni pojedynek z gdańską Lechią może odwrócić kartę i pozwolić ekipie z Wrocławia na powrót do walki o europejskie puchary. Zwycięstwo pozwoli im na przeskoczenie w tabeli drużyny Jerzego Brzęczka. Lechiści po porażce z Lechem w ubiegłotygodniowej kolejce zajmują 4 miejsce premiowane występem w nadchodzącej edycji ligi europejskiej. O ile gdańszczanie bardzo dobrze spisują się na swoim terenie, o tyle ich wyjazdowe występy pozostawiają sporo do życzenia. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki bardzo trudno wytypować w tym meczu zwycięzcę, jednak oba zespoły muszą walczyć o pełną pulę. Miejmy nadzieję, że stawka nie sparaliżuje piłkarzy obydwu zespołów i będziemy mogli obejrzeć naprawdę dobre piłkarskie widowisko. Chociaż mecz Śląska i Lechii ma poważną konkurencję w postaci finału Pucharu Króla, to na pewno warto będzie zerknąć na istotny dla układu tabeli pojedynek w T-Mobile Ekstraklasie.

Legia Warszawa – Wisła Kraków
Legia nie zachwyca, ale wciąż pozostaje w walce o mistrzostwo Polski. Punkt straty do Lecha na finiszu rozgrywek to gwarancja emocji podczas końcowych rozstrzygnięć w ligowej tabeli. Mimo, iż terminarz Kolejorza wygląda na nieco łatwiejszy, to nie warto dzielić skóry na niedźwiedziu. Futbol jest nieprzewidywalny, zwłaszcza gdy mówimy o futbolu w polskim wydaniu. Podopieczni Henninga Berga po ostatnim zwycięstwie nad Pogonią skompletowali 3 mecz z rzędu bez porażki. Wygląda na to, że norweski trener pozbył się już uprzedzenia do Orlando Sa, który znów jest podstawowym napastnikiem w składzie Legionistów. Siła ofensywna wojskowych z pewnością skorzysta na współpracy Portugalczyka i Ondreja Dudy, którym zainteresowany jest ponoć Inter Mediolan. Skauci z najlepszych europejskich klubów będą uważnie obserwować poczynania Słowaka, co powinno go zmobilizować do lepszej gry. Z kolei Wiślacy, od czasu gdy ich trenerem został Kazimierz Moskal grają atrakcyjny futbol, jednak mają jeden, podstawowy problem – problem z wygrywaniem spotkań. Brak koncentracji w ważnych momentach oraz szkolne błędy w defensywie odebrały już masę punktów drużynie spod Wawelu. Wisła wciąż marzy o europejskich pucharach, powrót do europejskiej elity to jedno z najistotniejszych zadań, jakie postawiono przed zespołem. Polski klasyk to gwarancja emocji oraz dobrego spotkania. Pierwszy gwizdek w niedzielę o 15 30.

Lech Poznań – Pogoń Szczecin
Walka o Mistrzostwo kraju wkracza w decydującą fazę. Na placu boju pozostały już jedynie 3 zespoły, jednak ciężko wyobrazić sobie sytuację w której tytułu nie zdobywa Legia lub Lech. Właśnie na mecz drugiego z tych zespołów zapraszamy w niedzielę o 18.00. Będzie to mecz kończący 35 kolejkę Ekstraklasy. Kolejorz podejmie na własnym stadionie Pogoń Szczecin. Goście będą chcieli pozbawić Lecha cennych punktów. Ich pozycja nie pozwalająca już walczyć o europejskie puchary sprawia, że na ekipie ze Szczecina nie ciąży już żadna presja. Czy Kolejorz zdobędzie komplet punktów i przybliży się do wygrania ligi?

PIĄTEK – 29 MAJA 2015

20:25 T-Mobile Ekstraklasa – 35 kolejka: KORONA KIELCE – PIAST GLIWICE 

SOBOTA – 30 MAJA 2015

20:25 T-Mobile Ekstraklasa – 35 kolejka: ŚLĄSK WROCŁAW – LECHIA GDAŃSK 

NIEDZIELA – 31 MAJA 2015

15:25 T-Mobile Ekstraklasa – 35 kolejka: LEGIA WARSZAWA– WISŁA KRAKÓW


17:55 T-Mobile Ekstraklasa – 35 kolejka: LECH POZNAŃ – POGON SZCZECIN