Port Herkulesa w Monako będzie areną zmagań siódmej rundy Longines Global Champions Tour. Konkurs Grand Prix na żywo pokaże Eurosport 1.
Po wygranej w Paryżu Ben Maher awansował na drugie miejsce w klasyfikacji, do Pedera Fredricsona tracąc już tylko 17 punktów. Blisko za plecami Brytyjczyka są jednak też Edwina Tops-Alexander i Scott Brash – ta trójka pod nieobecność Szweda przypuści zapewne atak na pozycję lidera, choć Brashowi w przypadku wygranej do Fredricsona zabraknie punktu. Lista faworytów nie ogranicza się jednak tylko do tych, którzy są na czele klasyfikacji – Olivier Philippaerts, Denis Lynch, Pieter Devos czy Simon Delestre niższe pozycje w zestawieniu „zawdzięczają” mniejszej liczbie startów, zaś Martin Fuchs dopiero w tej siódmej rundzie zainauguruje sezon LGCT.
Podobnie jak Szwajcara, po raz pierwszy w tym sezonie zobaczymy w tych prestiżowych rozgrywkach Natalię Czernik – nasza młoda amazonka wprawdzie nie jest zgłoszona do startu w barwach Hamburg Giants w Global Champions League, ale na siwym ogierze Everdi powalczy o start w sobotnim Grand Prix w randze pięciu gwiazdek. W zmaganiach drużynowych kibicować zaś będzie Zoe Osterhoff i Rodrigo Giesteirze Almeidzie, którzy powalczą o poprawę trzynastej pozycji Gigantów w GCL. Pozycji lidera niezmiennie broni Valkenswaard United, mający już 41 punktów przewagi nad Shanghai Swans, jednak Max Kühner i Christian Ahlmann muszą uważać na czających się z tyłu „gospodarzy”, Monaco Aces (Julien Epaillard i Jos Verlooy) oraz startujący w bardzo silnym zestawieniu London Knights (Oliver Philippaerts i Martin Fuchs).
SOBOTA – 3 LIPCA 2021
20:15 Longines Global Champions Tour, La Condamine, Monako: GRAND PRIX
Komentarz: Hubert Szaszkiewicz
Dziennikarz sportowy, komentator pięcioboju nowoczesnego, autor kanału na Youtube „Sport na Nowo”. Poliglota (z wykształcenia hungarysta), miłośnik sportów „niszowych”, zwłaszcza olimpijskich. Curler, sędzia i trener in spe.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.