Mecze 15. kolejki La Liga Santander na antenach Canal+Sport i Eleven Sports

blank
fot.

W zeszły weekend piłkarze klubów La Liga wrócili do rywalizacji po przerwie reprezentacyjnej. Teraz czas na kolejną, piętnastą już kolejkę tych rozgrywek. Transmisje tradycyjnie na antenach Canal+Sport i Eleven Sports.

Zaczynamy w piątek o 21:00 na San Mames, gdzie miejscowy Athletic zmierzy się z Granadą. Gospodarze pozostają bez zwycięstwa od czterech serii gier, a ostatnio tylko zremisowali na wyjeździe z zamykającym tabelę Levante. Drużyna z Kraju Basków plasuje się w tym momencie na 8. pozycji z dorobkiem 19. punktów na koncie i liczy w końcu na przełamanie. Z pewnością jest ono możliwe, bowiem jej rywale spisują się jak na razie poniżej oczekiwań, znajdując się tuż nad kreską.

W sobotę jako pierwsi na boisko wybiegną zawodnicy Deportivo Alaves i Celty Vigo, których starcie rozpocznie się o 14:00. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w ligowej stawce – Baskowie znajdują się na 14. miejscu z dorobkiem 14. „oczek” na koncie i jednym rozegranym meczem mniej od drużyny z Galicji, która zgromadziła jeden punkt mniej. W lepszej formie do tego spotkania przystąpią gospodarze, którzy nie przegrali od pięciu kolejek, a w miniony weekend byli bardzo bliscy triumfu na Ramon Sanchez Pizjuan, ale ostatecznie Sevilla zdołała wyrównać na 2-2 w 92. minucie gry. Podopieczni Eduardo Coudeta z kolei notują serię trzech remisów z rzędu i bez wątpienia będą szukać zwycięstwa. Zapowiada się wyrównany pojedynek.

O 16:15 Valencia podejmie na Mestalla Rayo Vallecano. „Nietoperze” plasują się na ten moment dokładnie w połowie stawki z dorobkiem 18. punktów. W ostatnich dwóch potyczkach ekipa prowadzona przez Jose Bordalasa zanotowała dwa cenne remisy – najpierw z Atletico Madryt (3-3), a potem z Realem Sociedad (0-0). Goście z Vallecs zgromadzili 5. „oczek” więcej od swoich najbliższych rywali, co daje im 6. pozycję w rozgrywkach. Podopieczni trenera Andoniego Iraoli wygrali w tym sezonie tylko jeden wyjazdowy mecz, więc czeka ich niełatwe zadanie na trudnym terenie.

O 18:30 rozpocznie się rywalizacja Mallorci z Getafe. Gospodarze bardzo obiecująco rozpoczęli nową kampanię, ale z biegiem czasu spisują się coraz słabiej, notując wiele remisów. Ostatni triumf piłkarzy klubu z wyspy miał miejsce 2. października, kiedy to pokonali oni na własnym boisku 1-0 słabiutkie Levante. Goście z przedmieść Madrytu jeszcze do niedawna pozostawali bez wygranej, ale zanotowali komplet punktów w ostatnich dwóch domowych starciach, dzięki czemu wyprzedzili Levante i są w tym momencie przedostatni w tabeli. W zezszły weekend drużyna trenera Quique Sancheza Floresa rozbiła u siebie Cadiz 4-0 i z pewnością chce pójść za ciosem.

O 21:00 na El Madrigal Villarreal zmierzy się z Barceloną. Podopieczni Unaia Emery’ego wciąż nie mogą odzyskać formy, jaką prezentowali choćby w poprzednim sezonie i spisują się w kratkę. Taka przeciętna postawa pozwala zajmować piłkarzom „Żółtej Łodzi Podwodnej” dopiero 12. pozycję. Pięć lokat wyżej plasuje się z kolei Blaugrana, której strata do prowadzącego Realu Madryt wynosi 10. punktów. Pod wodzą nowego szkoleniowca Xaviego zespół z Katalonii najpierw uporał się w derbach z Espanyolem (1-0), a następnie tylko zremisował na Camp Nou w starciu z Benficą, przez co znacznie zmniejszyły się jego szanse na wyjście z grupy. Były pomocnik reprezentacji Hiszpanii na razie nie odmienił znacząco gry Barcy, która nie może sobie pozwolić na kolejną wpadkę.

Niedzielne zmagania rozpoczynamy o 14:00 w Sevilli, gdzie miejscowy Betis podejmie Levante. Podpieczni Manuela Pellegriniego po dwóch ligowych porażkach z rzędu ostatnio pewnie pokonali Elche 3-0 i plasują się na 6. pozycji w lidze z dorobkiem 24. punktów. Dla gości trwający sezon jest koszmarny, bowiem do tej pory nie wygrali nawet jednego meczu i z dorobkiem 7. „oczek” na koncie zamykają tabelę La Liga. Jeśli nie poprawią swojej dyspozycji, to o utrzymanie będzie niezwykle ciężko.

O 16:15 w Barcelonie miejscowy Espanyol zagra z  Realem Sociedad. „Papużki” zdecydowanie lepiej spisują się przed własną publicznością, a w delegacji nie zanotowali jeszcze ani jednego zwycięstwa. Podopieczni Vicente Moreno zajmują 11. miejsce w tabeli. Goście z Kraju Basków natomiast do poprzedniego weekendu byli liderami rozgrywek, ale w zeszłą niedzielę bezbramkowo zremisowali u siebie z Valencią, w wyniku czego zostali wyprzedzeni przez Real Madryt. Drużyna trenera Imanola Alguacila nie może sobie pozwolić na stratę punktów, jeśli chce utrzymać kontakt z „Królewskimi”.

O 18:30 Cadiz zmierzy się z Atletico Madryt. Gospodarze przegrali w miniony weekend bardzo ważny w kontekście walki o utrzymanie mecz z Getafe aż 0-4 i znajdują się tuż nad strefą spadkową z przewagą zaledwie jednego punkta nad 18. Elche. Obrońcy tytułu mistrzów Hiszpanii nie przekonują w trwającym sezonie, ale mimo tego plasują się na 4. pozycji w rozgrywkach ze stratą 4. „oczek” do prowadzącego Realu Madryt. W środę Los Colchoneros okazali się słabsi w starciu Ligi Mistrzów od Milanu, przegrywając 0-1. W ten sposób podopieczni Diego Simeone skomplikowali sobie sytuację w kontekście wyjścia z grupy.

O 21:00 rozpocznie się najciekawsze spotkanie 15. serii gier La Liga Santander, w którym wspomniany wyżej zespół „Królewskich” podejmie na Santiago Bernabeu Sevillę. Drużyna ze stolicy po przerwie reprezentacyjnej odnieśli dwa pewne zwycięstwa (4-1 z Granadą i 5-0 z Sheriffem), a łącznie notują już serię pięciu wygranych z rzędu na koncie. Los Blancos prowadzą w lidze z dorobkiem 30. punktów. Zawodnicy trenera Julena Lopeteguiego mają 2. „oczka” mniej i plasują się na 3. lokacie. Ekipa z Andaluzji pokonała we wtorek Wolfsburg 2-0 w starciu Ligi Mistrzów, a wcześniej zanotowali wpadkę na krajowym podwórku, remisując na Ramon Sanchez Pizjuan 2-2 z Alaves. Piłkarze Realu są faworytem tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że Sevilla będzie musiała sobie radzić bez Jesusa Navasa Youssefa En-Nesyriego, Lucasa Ocamposa, Julesa Kounde i Diego Carlosa. Liczymy na świetne widowisko!

Na zakończenie tej kolejki La Liga Osasuna zagra na El Sadar z Elche. Gospodarze jeszcze do niedawna byli uznawani za jedno z pozytywnych zaskoczeń trwającego sezonu, ale od 5. kolejek pozostają bez zwycięstwa, a ostatnie trzy mecze przegrali, nie strzelając w nich nawet bramki. Zespół z Alicante otwiera strefę spadkową z dorobkiem 11. punktów na koncie, a w poprzednich sześciu spotkaniach zanotował tylko 2. „oczka”.

blank

PIĄTEK – 26 LISTOPADA 2021

20:55 LaLiga Santander – 15. kolejka: ATHLETIC CLUB – GRANADA CF blank
blankblankblank
Komentarz: Marcin Pawłowski – Marcin Gazda
blank

SOBOTA – 27 LISTOPADA 2021

13:55 LaLiga Santander – 15. kolejka: CD ALAVES – CELTA VIGO blank
blankblank
blank

16:10 LaLiga Santander – 15. kolejka: VALENCIA CF – RAYO VALLECANO blank
blankblank
blank

18:25 LaLiga Santander – 15. kolejka: RCD MALLORCA – GETAFE CF blank
blankblankblankblank
blank

20:55 LaLiga Santander – 15. kolejka: VILLARREAL CF – FC BARCELONA blank
blankblank
blank

NIEDZIELA – 28 LISTOPADA 2021

13:55 LaLiga Santander – 15. kolejka: REAL BETIS BALOMPIE – UD LEVANTE blank
blankblankblank
blank

16:10 LaLiga Santander – 15. kolejka: RCD ESPANYOL – REAL SOCIEDAD blank
blankblankblank
blank

18:25 LaLiga Santander – 15. kolejka: CADIZ CF- ATLETICO MADRYT blank
blankblank
blank

20:55 LaLiga Santander – 15. kolejka: REAL MADRYT CF – SEVILLA FCblank
blankblankblank
blank

PONIEDZIAŁEK – 29 LISTOPADA 2021

20:55 LaLiga Santander – 15. kolejka: CA OSASUNA – ELCHE CF na żywo
blankblankblank

blank