Piłkarski świat towarzysko w TSG FM

Przed nami niezwykle ciekawy tydzień z reprezentacjami, ale nie kwalifikacje będą głównym daniem zbliżającego się tygodnia, ponieważ rozegranych zostanie kilka ciekawych meczów towarzyskich. Cztery najlepsze uczty będą transmitowane na antenach TakSięGra FM.

Niemcy – Australia
W czwartkowy wieczór w Kaiserslautern Niemcy zagrają z Australią. Towarzyskie spotkanie dwóch reprezentacji uczestniczących w ostatnim Mundialu będzie sprawdzeniem formy obu reprezentacji na rok 2015. Przed gospodarzami jeszcze długa droga do wywalczenia awansu na Mistrzostwa Europy. Z kolei zespół gości jest po Pucharze Azji, w którym triumfował na swoim terenie. W kadrze Niemiec nie ma niespodzianek ani nowych twarzy. Kibiców cieszy powrót długo kontuzjowanych graczy – Holgera Badstubera i Ilkaya Gündogana. W kadrze Australii na liście znajduję się trzech debiutantów, ale największą bolączką trenera będzie brak Tima Cahilla. Lider Socceroos nabawił się kontuzji ścięgna Achillesa i poczynania kolegów będzie oglądał w domu. Również zabraknie Marka Bresciano, który po triumfie w Pucharze Azji zakończył reprezentacyjną karierę. W historii obie drużyny spotkały się czterokrotnie. 3 razy wygrali Niemcy (dwukrotnie na Mistrzostwach Świata i raz na Pucharze Konfederacji), a raz Australia (w spotkaniu towarzyskim). Oczy kibiców będą skierowane głównie na Niemców, którzy jako Mistrzowie Świata muszą wrócić do rytmu jaki prezentowali w Brazylii. Z kolei Australia w Ameryce Południowej pokazała się z bardzo dobrej strony grając przede wszystkim „sercem” kupując rzeszę nowych fanów spoza Oceanii. Dla Mistrza Azji będzie to pierwsze spotkanie po turnieju kontynentalnym. Zdecydowanym faworytem będą gospodarze.

Francja – Brazylia
Jedno z najciekawszych spotkań zbliżającego się tygodnia i mimo, że będzie to sparing, to żaden zespół nie przejdzie obok tego spotkania. Francja, która przygotowuje się do przyszłorocznych Mistrzostw Europy, zagra u siebie z Brazylią. Pojedynki tych zespołów są zawsze pełne emocji, a mówiąc o spotkaniu tych drużyn wielu kibiców wspomina finał Mistrzostw Świata 1998 z udziałem „Trójkolorowych” i „Canarinhos”. Po raz ostatni te drużyny spotkały się w 2013 roku i wtedy lepsza okazała się Brazylia wygrywając 3:0. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w najbliższy czwartek.

Brazylia – Chile
Już w niedzielę czeka nas starcie gigantów z Ameryki Łacińskiej, czyli mecz pomiędzy Brazylią a Chile. Jest to na pewno jedno z najciekawszych widowisk południowo amerykańskiego futbolu, faworytem jednak będą gospodarze ze względu na ich świetną passę zwycięstw w tym między innymi zwycięstwa z Argentyną czy z Kolumbią. Jednak w piłce na takim poziomie wszystko jest możliwe, zwłaszcza że Chilijczycy mają w składzie takie gwiazdy jak Alexis Sanchez, Arturo Vidal i Eduardo Vargas. Pewne jest to, że będzie to niesamowity piłkarski spektakl na bardzo wysokim poziomie.

Francja – Dania
Gospodarze przyszłorocznych Mistrzostw Europy rozegrają kolejny sparing. Didier Deschamps będzie miał okazję na wypróbowanie nowych schematów gry i zawodników, którzy coraz głośniej pukają do drzwi pierwszej reprezentacji. Dla Duńczyków, którzy walczą w eliminacjach do EURO 2016, ten mecz również będzie dobrym momentem na sprawdzenie nowinek taktycznych. W historii spotkań tych zespołów zdecydowanie lepsza jest Francja, która i tym razem jest zdecydowanym faworytem.