Pierwszy raz Memoriał im. Edwarda Jancarza rozegrany został w 1992 roku. Wówczas zwyciężył Hans Nielsen. Swój sukces powtórzył 5 lat później. Oprócz niego tryumfowali jeszcze m.in. Gary Havelock, Leigh Adams, Joe Screen, Jason Crump, Rune Holta czy Tomasz Gollob. W ostatnich dwóch latach na najwyższym stopniu stawał Patryk Dudek, reprezentant zielonogórskiego Falubazu, klubu będącego największym sportowym wrogiem gorzowskiej Stali. Kibice, którzy 31 maja zasiądą na trybunach z pewnością nie dopuszczają do siebie myśli aby „Duzers” po raz trzeci z rzędu wygrał finał imprezy. Kto miałby go zdetronizować?
Przeszkodzić w tym mają inni, nie mniej utytułowani zawodnicy. Największe nadzieje, z racji miejsca rozgrywania memoriału spoczywają oczywiście na Bartoszu Zmarzliku. Wychowanek Stali i lider drużyny jest co roku faworytem turnieju. Oprócz niego ten tor z ligowych spotkań znają też Krzysztof Kasprzak i Szymon Woźniak. Wychowanek bydgoskiej Polonii częstokroć tu startując notował dobre wyniki. Na potwierdzenie tych słów warto przypomnieć, że jest obecnie Indywidualnym Mistrzem Polski a tytuł zdobył właśnie tu. Z kolei Przemysław Pawlicki, ostatnie dwa lata startujący w roli kapitana miejscowej drużyny . Teraz powraca, w plastronie Grudziądzkiego GKM-u aby jeszcze raz cieszyć widownię swoją jazdą. W ubiegłym roku był trzeci. A teraz? Bezpośrednią relację zapowiada nSport+.
CZWARTEK – 31 MAJA 2018
16:30 Memoriał Edwarda Jancarza – Gorzów Wielkopolski: ZAWODY
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.