Nie tak miał wyglądać start SSC Napoli w tym sezonie Seria A, podopieczni Rafy Beniteza przegrali dziś z Udinese i drugi raz w tym sezonie notują zerowy dorobek punktowy.
Spotkanie Udinese z SSC zapowiadało się na bardzo ciekawe widowisko pamiętając jak wyrównane są starcia pomiędzy obiema ekipami (w poprzednim sezonie 1-1 oraz 3-3), niestety dzisiejszy mecz nie należał do najefektowniejszego pojedynku w historii– obie drużyn przez większość czasu „nieśmiało” atakowały bramkę rywali, a jeśli już dochodziło do sytuacji bramkowych to bramkarze obu drużyn nie mieli najmniejszych problemów z obroną strzałów. Taki obraz gry szczególnie uwidocznił się w I połowę.
W drugiej części gry dostaliśmy już więcej emocji głównie za sprawą Antonio Di Natale, który starał się w pojedynkę rozmontować obronę z Neapolu – udało mu się to w 70 minucie, gdy kapitalnie dośrodkował w pole karne, stwarzając zamieszanie pod bramką Rafaela, które wykorzystał jego rodak – Danilo. SSC po stracie gola w zasadzie zaznaczyło się bardziej agresywną grą niż próbami odrobienia wyniku.
„Czarne chmury” zbierają się na Benitezem, który nie dość ze zanotował tylko 3 punkty w 3 meczach Seria A to jeszcze odpadł z Ligi Mistrzów, – kto wie czy za kilka dni nie poznamy nowego szkoleniowca klubu z Neapolu.
Udine – SSC 1:0 Danilo 70’
Udinese: Karnezis – Danilo, Piris, Heurtaux, Widmer – Allan, Guilherme, Badu – Fernandes, Kone – Di Natale
SSC: Cabral – Maggio, Albiol, Koulibaly, Britos – Lopez, Gargano – Michu, Insigne, Zuniga – Higuain.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.