Najbliższy weekend zapowiada się bardzo obficie. Czekają nas trzy spotkania, w których może być bardzo ciekawe. W piątek odbędzie się spotkanie Toronto Raptors – New Orleans Pelicans, w sobotę Cleveland Cavaliers – Milwaukee Bucks natomiast w niedzielę Minnesota Timberwolves podejmie Memphis Grizzlies. Wszystkie spotkania będzie można obejrzeć w Canal+ Sport.
Toronto Raptors – New Orleans Pelicans
Patrząc na bilans wygranych faworytem powinna być drużyna z Kanady. Jedna jak i druga drużyna, nie jest jednak w najlepszej formie. Gospodarze mają bilans 5-3, ale ostatnie spotkania to trzy porażki. Pelikany natomiast zaczęły od serii sześciu porażek z rzędu i dopiero w środę odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie (120-105 z Dallas Mavericks). Przed jedną i drugą drużyną jeszcze jedno spotkanie przed bezpośrednim starciem. Raptors zagrają z Philadelphią 76ers, a Pelicans z Atlantą Hawks. W starciu bezpośrednim ważna może stać się ławka rezerwowych. To ona jest ostatnio główną bronią Pelicans (nawet na równi z Anthonym Davisem). Jeśli Raptors będą potrafili ją zatrzymać, zwycięstwo mają w kieszeni.
Cleveland Cavaliers – Milwaukee Bucks
Tutaj akurat faworyt szybko rzuca się w oczy. Cleveland może jeszcze nie gra jakoś fenomenalnie i nie miażdży rywali wysokimi zwycięstwami, ale pewnie idą po swoje. Po porażce w pierwszym meczu z Chicago Bulls notują serię siedmiu zwycięstw. Przed pojedynkiem z Milwaukee czeka ich mecz z New York Knicks więc można zakładać, że seria się nie zakończy. Robią takie wyniki, mimo że Kyrie Irving leczy kontuzję, a Kevin Love nie gra na najlepszym poziomie. Ich rywale nie są jednak też bardzo wymagający. Oczywiście grają nieźle i mają sporą szansę na awans do fazy play-off, jednak do rywalizacji z Cavs chyba troszkę za daleko. Bilans 4-4 i zwycięstwa tylko ze słabszymi drużynami nie napawają optymizmem, jednak to właśnie spotkanie z Cleveland będzie najlepszym impulsem do kolejnych ewentualnych zwycięstw.
Minnesota Timberwolves – Memphis Grizzlies
Jedną i drugą drużynę śmiało można nazwać niespodzianką początku sezonu. Minnesota na plus, a Memphis na minus. T-Wolves mają przed sobą jeszcze dwa spotkania (z Golden State Warriors oraz Indianą Pacers), a ich bilans to 4-3. Bardzo dobrze jak na drużynę, która, złożona głównie z młodych graczy, miała dopiero zyskiwać doświadczenie. Grizzlies ze swoim bilansem 3-5 nie napawają optymizmem kibiców. Tak jak ich niedzielni rywale, przed bezpośrednim starciem czekają ich jeszcze dwa spotkania. Najpierw Golden State Warriors, a potem Portland Trail Blazers. Szczególnie ten pierwszy mecz będzie ważny, ponieważ w poprzednim spotkaniu tych ekip, drużyna z Golden State wygrał różnicą 50 punktów! Kluczowe dla wyniku pojedynku będzie starcie w pomalowanym. Pierwszoroczniak Karl-Anthony Towns zmierzy się tu z Marciem Gasolem. Hiszpan swoją pozycję w lidzę ma doskonale wyrobioną, jednak Towns pewnie wchodzi do ligi. Zobaczymy, który będzie lepszy i poprowadzi swoją drużynę do zwycięstwa.
SOBOTA – 14 LISTOPADA 2015
01:30 Liga NBA – faza zasadnicza: TORONTO RAPTORS – NEW ORLEANS PELICANS
Komentarz: Edward Durda – Zenon Telman
NIEDZIELA – 15 LISTOPADA 2015
02:30 Liga NBA – faza zasadnicza: MILWAUKEE BUKCS – CLEVELAND CAVALIERS
Komentarz: Michał Łopaciński – Zenon Telman
21:30 Liga NBA – faza zasadnicza: MINNESOTA TIMBERWOLVES – MEMPHIS GRIZZLIES
Komentarz: Wojciech Michałowicz – Waldemar Kijanowski
Przygotowali: Maciej Jankowski, Piotr Barwaśny
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.