Pierwsze ćwierćfinałowe starcia Ligi Mistrzów UEFA w nc+ oraz TVP

blank
fot.

Najważniejsze piłkarskie rozgrywki starego kontynentu wchodzą w decydującą fazę. Na placu boju Ligi Mistrzów UEFA pozostało już zaledwie osiem ekip, a są nimi: Juventus Turyn, Real Madryt, Sevilla FC, Bayern Monachium, FC Barcelona, AS Roma, FC Liverpool oraz Manchester City, a więc aż trzy drużyny z Hiszpanii, dwie z Włoch, dwie z Anglii oraz jedna z Niemiec. Wszystkie spotkania na żywo na kanałach platformy nc+ oraz wybrany środowy mecz także na pierwszym kanale Telewizji Polskiej.

Wtorkowe ćwierćfinały rozpoczną się pojedynkiem Sevilli CF z Bayernem Monachium. Sevilla to ekipa, która wg przewidywań „ekspertów” powinna z tymi elitarnymi rozgrywkami pożegnać się już w poprzedniej rundzie, jednakże nic takiego nie miało miejsca. Piłkarze z Andaluzji od początku sezonu Champions League prezentowali dobrą, a co najważniejsze równą dyspozycję ustępując w fazie grupowej miejsca jedynie zawodnikom FC Liverpoolu. W 1/8 finału Sevilla mierzyła się zaś z Manchesterem United, z którym po bezbramkowym remisie na własnym stadionie w pierwszym spotkaniu na Old Trafford już ograła Czerwone Diabły 1:2 zamykając tym samym kwestię awansu. Bayern natomiast, podobnie jak ich najbliżsi rywale, zajął w swojej grupie także drugie miejsce, ustępując pierwszeństwa zawodnikom Paris Saint-Germain (obydwie drużyny uzbierały po piętnaście punktów). Jeszcze pewniej Bawarczycy poradzili sobie w następnej rundzie, gdzie mierzyli się z Besiktasem Stambuł, który rozbili w dwumeczu łącznie 8:1! Już drugą fazę pod rząd Sevilla nie jest faworytem do awansu, więc czy i tym razem w pojedynkach z drużyną Roberta Lewandowskiego Andaluzyjczycy sięgnął pod tryumf?

Drugie wtorkowe spotkanie to wielki rewanż za zeszłoroczny finał Ligi Mistrzów – Juventus Turyn podejmie u siebie Klubowych Mistrzów Świata Real Madryt. W poprzednim sezonie, w finale lepsi okazali się Królewscy wygrywając na Millenium Stadium w Cardiff aż 4:1. W tym sezonie piłkarze Starej Damy zajęli w grupie D drugie miejsce zaraz za FC Barceloną. W 1/8 finału natomiast ograli oni po kontrowersyjnym starciu rewanżowym Tottenham Hotspur łącznie 4:3. Real zaś również w grupie był drugi, a wyprzedzony został przez nikogo innego jak właśnie Tottenham, co może być zapalnikiem do różnego rodzaju spekulacji. W następnej rundzie zaś Królewscy odnieśli już bardzo pewne i wysokie zwycięstwo przeciwko zawodnikom z Paryża – PSG. Niełatwo jest wskazać faworyta tego spotkania, dlatego też można uznać je za hit 1/4 finału Ligi Mistrzów.

W pierwszym środowym spotkaniu zmierzą się ekipy FC Barcelony oraz AS Romy. Duma Katalonii w tym sezonie pewnie kroczy od zwycięstwa do zwycięstw nie przegrywając żadnego spotkania ani w Lidze Mistrzów, ani w LaLiga a w Pucharze Króla ulegając tylko raz w ćwierćfinale swojemu lokalnemu rywalowi Espanyolowi, jednakże porażka ta nie przeszkodziła drużynie z Camp Nou awansować dalej. Na jesieni Barcelona wygrała swoją grupę, a w 1/8 finału pokonała w dwumeczu londyńską Chelsea łącznie 4:1. Roma zaś także wygrała swoją grupę wyprzedzając… Chelsea. W kolejnej rundzie zaś dzięki bramce strzelonej na wyjeździe w de facto przegranym 2:1 wyjazdowym starciu na Ukrainie przeciwko Szachtarowi i na skutek zwycięstwa u siebie 1:0 Rzymianie awansowali do następnej fazy rozgrywek. Faworytem do awans jest idąca jak burza Barcelona, jednakże w Champions League nikt nie poddaje się bez walki.

W ostatnim spotkaniu fani zobaczą bitwę o Anglię – FC Liverpool zagra z Manchesterem City. W rozgrywkach Premier League obydwie ekipy zajmują kolejno trzecią i pierwszą pozycję, a więc dzielą je zaledwie dwa miejsca i aż osiemnaście oczek! W lidze angielskiej The Citizens zdeklasowali całą stawkę, a do ostatecznego tryumfu notabene brakuje im tylko dograć obecny sezon. W krajowych rozgrywkach Liverpool z Manchesterem City mierzyli się w tym sezonie już dwukrotnie, pierwszy raz na początku rundy jesiennej, wówczas to na Etihad Stadium gospodarze rozgromili przyjezdnych aż 5:0, rewanż udał się na Anfield, gdzie The Reds po niesamowitym spotkaniu zwyciężyli 4:3. W fazie grupowej na jesieni Liverpool zajął pierwsze miejsce w grupie E, a w 1/8 finału pokonali oni pewnie FC Porto. Manchester City natomiast także wygrał swoją grupę, a w następnej fazie odprawił FC Basel. Kto w trzecim spotkaniu w tym sezonie pomiędzy Liverpoolem, a Manchesterem City okaże się lepszy? Odpowiedź padnie w środowy wieczór.

pasek2

WTOREK – 3 KWIETNIA 2018

20:00 Liga Mistrzów – 1/4 finału: STUDIO na żywo
blank

blank
20:40 
Liga Mistrzów – 1/4 finału: SEVILLA FC – FC BAYERN MONACHIUM na żywo
blankblank
blank
20:40 
Liga Mistrzów – 1/4 finału: JUVENTUS FC – REAL MADRYT CF na żywo
blankblank
blank
20:40 
Liga Mistrzów – 1/4 finału: MECZ+MECZ na żywo
CANAL+ Sport HDblank

blank
22:45 
Liga Mistrzów – 1/4 finału: STUDIO na żywo
blank
blank

ŚRODA – 4 KWIETNIA 2018

20:00 Liga Mistrzów – 1/4 finału: STUDIO na żywo
*(od 20:30 w TVP 1 HD)
blankblanksport.tvp.pl

blank
20:40 
Liga Mistrzów – 1/4 finału: FC BARCELONA – AS ROMA na żywo
blankblankblanksport.tvp.pl
blank
20:40 
Liga Mistrzów – 1/4 finału: LIVERPOOL FC – MANCHESTER CITY CF na żywo
blankblank
blank
20:40 
Liga Mistrzów – 1/4 finału: MECZ+MECZ na żywo
CANAL+ Sport HDblank
blank
22:45 
Liga Mistrzów UEFA – 1/8 finału: STUDIO na żywo
blank
blank
22:55 
Magazyn LIGA MISTRZÓW UEFA na żywo
blank
blank
23:05 
Liga Mistrzów UEFASKRÓTY MECZÓW premiera.200
blanksport.tvp.pl

pasek2