To będzie siódma edycja gal z cyklu Polsat Boxing Night. Tym razem miejscem wydarzeniem będzie gdańska Ergo Arena, a w walce wieczoru były mistrz świata w wadze półciężkiej i junior ciężkiej Tomasz Adamek zmierzy się z mocno bijącym Australijczykiem Solomonem Haumono.
PBN VII swoim nazwiskiem firmuje Mateusz Borek, którego można nazwać oficjalnie promotorem tej gali. To on rozmawiał z zawodnikami, kontraktował ich i odpowiada za fightcard. Znany komentator obiecywał, że nie chce walk słabych sportowo, gdzie wynik jest z góry znany. W każdej mają być emocje i adrenalina. Czy mu się to udało? Połowicznie.
Walka wieczoru szykuje się na naprawdę emocjonującą potyczkę. Osoba Tomasza Adamka na pewno ściągnie na trybuny i skłoni do kupna przyłącza PPV mnóstwo kibiców. Jego przeciwnikiem będzie groźny Australijczyk Solomon Haumono, który całkiem niedawno mierzył się z Josephem Parkerem o pas mistrzowski WBO. Przegrał jednak sromotnie to starcie. Sama walka może być bardzo emocjonująca, bowiem przybysz z Oceanii posiada bardzo silne uderzenie, którym jest w stanie złapać Tomka praktycznie w każdej sekundzie walki. „Góral” będzie musiał więc być cały czas skoncentrowany, pracować na nogach i punktować przeciwnika. To może być naprawdę ciekawy pojedynek. Problem z nim jest jednak jeden. Oprócz tego, że będziemy jeszcze raz mogli zobaczyć w ringu legendę polskich zawodowych, to od strony sportowej i rankingowej jest to walka praktycznie bezwartościowa.
Oprócz tego, w gdańskiej Ergo Arenie zobaczymy jeszcze aż siedem innych starć. W ringu zaprezentuje się trójka pięściarzy, która wciąż ma realne marzenia o zdobyciu pasa mistrzowskiego. Były mistrz świata WBC w wadze junior ciężkiej Krzysztof Głowacki zmierzy się z niepokonanym Turkiem Hizni Altunkayą, który oprócz świetnego rekordu wyhodowanego na bumach nie posiada żadnych argumentów sportowych i najpewniej szybko polegnie przed czasem. Jeden z czołowych pięściarzy wagi średniej Maciej Sulęcki stanie w szranki z Argentyńczykiem Damianem Ezequielem Bonellim, który mimo świetnego rekordu prezentuje się w ringu niezbyt doskonale, co powinno zakończyć się jego szybką porażką. Najciekawszego przeciwnika dostał Mateusz Masternak, który stoczy bój z Ismaelem Sillachem. Rosjanin to świetnie wyszkolony zawodnik, który dysponuje olbrzymim potencjałem sportowym. Jego wadą jest jednak szklana szczęka oraz brak serca do walki. „Master” musi to wykorzystać i przełamać go, ponieważ na punkty będzie mu wygrać niezwykle trudno.
Podczas PBN VII swoją kolejną walkę stoczy tymczasowa mistrzyni świata kobiet Ewa Brodnicka. Jej przeciwniczką będzie Szwajcarka Viviane Obenauf, która całkiem niedawno nie dała się znokautować samej Katie Taylor. Rywalka byłaby naprawdę dużym wyzwaniem dla „Kleo”, gdyby nie to, że o walce dowiedziała się w czwartek, a już za tydzień na zaplanowany kolejny pojedynek…
Mateusz Borek nie zapomniał o polskich prospektach. Adam Balski zmierzy się w jednej z ciekawszych walk na gali z byłym pretendentem do tytułu mistrzowskiego w wadze junior ciężkiej Łukaszem Janikiem. Wielką zagadką jest forma „Lucky Looka”, bowiem dobrze przygotowany może być trudnym wyzwaniem dla Balskiego. Janik był w stanie postawić trudne warunki i minimalnie przegrać z będącym w swoim prime Olą Afolabim, więc może być dla Adama niewygodnym przeciwnikiem. Drugi raz w Polsce zaprezentuje się niepokonany Łukasz Wierzbicki, którego przeciwnikiem będzie również niepokonany Robert Tlatlik. Walka zapowiada się bardzo dobrze i choć małym faworytem jest Wierzbicki, to urodzony w Polsce, ale reprezentujący barwy Niemiec Tlatlik, na pewno nie jest bez szans.
Zwieńczeniem, a jednocześnie rozpoczęciem gali będzie arcyciekawa potyczka dwóch niedocenianych w Polsce pięściarzy. Niedawny rywal Eleidera Alvareza Norbert Dąbrowski zmierzy się z Robertem Talarkiem, który ostatnio znajduje się w bardzo wysokiej formie. Talarek jest swego rodzaju fenomenem. Jego rekord wynosi 17-12-2, a prezentuje wyższy poziom niż większość czołowych polskich prospektów. Ten facet potrafi w ringu praktycznie wszystko, a starcie z „Norasem” będzie dla niego biletem do jeszcze większych i bardziej kasowych walk.
Gala PBN VII zapowiada się interesująco, jednak brakuje jakiegoś zestawienie, które elektryzowałoby kibiców. Widać, że Mateusz Borek ma głowę do zestawiania walk, ale zaczynają się problemy, kiedy trzeba kontraktować droższych zawodników. Pierwsze pojedynki zapowiadają się rewelacyjnie, każda potyczka niesie za sobą jakieś emocje, a jej wynik nie jest z góry jasny. Gorzej wygląda to w kwestii tych „większych walk”. Nie ma się co oszukiwać, rywale Sulęckiego czy Głowackiego nie prezentują zbyt wysokiego poziomu. Ci zawodnicy zasługują po prostu na lepszych przeciwników.
SOBOTA – 24 CZERWCA 2017
17:45 Polsat Boxing Night 7 – Nowe Rozdanie: STUDIO
18:15 Polsat Boxing Night 7 – Nowe Rozdanie: TOMASZ ADAMEK – SOLOMON HAUMONO
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.