Marta Gula

MARTA GULA – polska dziennikarka sportowa. Urodziła się 24 października 1988 roku w Końskich. Obecnie pracuje w telewizji Polsat.

Życie prywatne
Zawsze marzyła o byciu zawodową siatkarką, ale swoją „karierę” skończyła na II roku studiów (AZS UW). Szczęśliwie, znacznie wcześniej, bo wtedy już zorientowała się, że siatkarki to z niej nie będzie, więc postanowiła trafić na mistrzostwa świata, Europy i inne imprezy w innej roli – dziennikarki. Zamarzył jej się Polsat Sport i od 16 roku życia rozpoczęła marsz na Ostrobramską (właściwie na Aleję Stanów, bo tam była pierwotnie redakcja Polsat Sport). Miłość do aktywnego sportu pozostała do dziś. Poza siatkówką (także plażową) kocha snowboard, rower, gra w tenisa, squasha, biegam. O siłowni nie wspomina, bo jak sama twierdzi jest to mało kobiece. Uwielbia góry. Każde. W wolnej chwili ucieka jak najbliżej natury. Uwielbia czytać reportaże. Kilka lat temu zaczęła uczyć się rosyjskiego i tak urodziła się pasja do Rosji. Obecnie promieniuje na Bałkany, Bliski Wschód… Lubi słuchać jazzu, szczególnie na żywo i muzyki z domieszką etno. Studiowała dziennikarstwo na UMCS w Lublinie (2007/08), przeniosła się na UW (2008-2010), gdzie została licencjatem. Potem znów zmieniła uczelnię na AWF, kierunek turystyka i rekreacja (2010 – 2012) – opuściła ją jako magister

Początki kariery dziennikarskiej
Od kiedy porzuciła plany o profesjonalnej karierze sportsmenki, wiedziała, że chce pracować w Polsacie Sport. Poszłana dziennikarstwo w Lublinie, gdzie zaczęła działać w redakcji sportowej studenckiego radia Centrum. Po przeniesieniu do Warszawy trafiła na krótko do studenckiego również radia Kampus, a potem do TOK FM. Jednocześnie pisała dla oficjalnej strony Plusligi i internetowego Radia Polska Siatkówka. To tam po raz pierwszy komentowała mecze siatkówki. Po 1,5 roku w radiu, przeniosła się do sport.pl, gdzie (podobnie jak w TOKu) zajmowała się sportem ogólnie. Wszelkie jednak wyjazdy na jakiekolwiek imprezy były jej własną inicjatywą i pokrywała je z własnej kieszeni. Stąd podróże autostopem, nocleg u „couchsurferów”. Tak dotarła m.in. na ME 2009 do Izmiru, gdzie polscy siatkarze zdobyli złoto. Jeździła po Polsce i świecie jak najczęściej i jak najmniejszym nakładem środków. Poznawała wielką siatkówkę, bo wcześniej, jako zawodniczka, bardziej interesowała się swoimi meczami, niż jakąś tam polską ligą.

Polsat (październik 2011 – obecnie)
W czasie wyprawy na Mistrzostwa Europy siatkarek 2011 w Serbii, znajomy producent Polsatu Sport – Jakub Radecki zaproponował jej, żeby spróbowała sił właśnie tam. Pod koniec września spotkała się na rozmowie z dyrektorem PS – Marianem Kmitą i od października tamtego roku trwa jej przygoda z tą telewizją. W Polsacie Marta Gula komentuje mecze siatkówki.