Szokująca sobota na US Open!

Trzynastego dnia US Open 2014 rozegrano mecze półfinałowe singla mężczyzn. W sobotę poznaliśmy także zwyciężczynie turnieju deblowego pań.

Półfinałowe zmagania zainaugurowali Novak Djoković i Kei Nishikori. W pierwsze partii przy stanie 3:3 doszło do przełamania na korzyść Japończyka. Przewaga została utrzymana a set zakończył się wynikiem: 6:4. Druga część spotkania była dosyć jednostronnym widowiskiem Serb zwyciężył w niej pozwalając swojemu rywalowi na zdobycie zaledwie jednego gema. Wydawało się zawodnik rozstawiony z numerem dziesiątym słabnie i bardzo trudno mu będzie odeprzeć ataki rozpędzonego lidera klasyfikacji ATP. Trzeci set był pełen niewykorzystanych i trudnych do wytłumaczenia błędów. Do wyłonienia zwycięzcy był potrzebny trzynasty gem. Rozgrywa tie-breakowa była idealnym podsumowaniem całego seta, ostatecznie na prowadzenie w całym spotkaniu wysunął podopieczny Michaela Changa. Czwarta część meczu okazała się być tą ostatnią. O zwycięstwie młodego Azjaty zdecydowały przełamania w pierwszym i w ostatnim seta. Ostatecznie mecz zakończył się wnykiem. 6:4, 1:6, 7:6, 6:3 W drugim meczu 1/2 finału Marin Cilić w trzech setach pokonał Rogera Federera.

W finale turnieju debla pań zwyciężyły Jekaterina Makarowa i Jelena Wiesnina, które  w trzech setach pokonały Martinę Hingis i Flavię Pennettę. Dla rosyjskiej pary jest drugi w tym sezonie tytuł wielkoszlemowy. 

Krzysztof Sokólski