T-Mobile Ekstraklasa: Nowy stadion, nowa jakość!

Trzecie i zarazem ostatnie, sobotnie spotkanie mieliśmy okazję oglądać w Białymstoku na nowo otwartym, dwudziestotysięcznym obiekcie, którego budowa trwała wieki. Do okolic polskiego bieguna północnego przyjechała inna ekipa z północy – Pogoń Szczecin – która chciała potwierdzić, że wysokie zwycięstwo […]

Trzecie i zarazem ostatnie, sobotnie spotkanie mieliśmy okazję oglądać w Białymstoku na nowo otwartym, dwudziestotysięcznym obiekcie, którego budowa trwała wieki. Do okolic polskiego bieguna północnego przyjechała inna ekipa z północy – Pogoń Szczecin – która chciała potwierdzić, że wysokie zwycięstwo z Zawiszą w poprzedniej kolejce nie jest dziełem słabej postawy Bydgoszczan.

Niestety dla Portowców tak jednak nie było. To gospodarze w tym spotkaniu rozdawali karty i to właśnie oni otrzymali asa i dwa jokery w postaci Gajosa, Dzalamidze i Piątkowskiego. Dzisiejsza gra w ich wykonaniu to czysta poezja. Pierwszy gol dla Jagiellonii padł już w 10. minucie. Doskonałe dośrodkowanie Dzalamidze wykorzystał Gajos, któremu piłka spadła idealnie na nogę, a ten bez trudu wpakował futbolówkę do siatki. Taki wynik utrzymywał się długo i kiedy wszyscy byli przygotowani by zejść do szatni na odpoczynek, białostockie pszczółki postanowiły ukąsić jeszcze dwa razy. W 43. minucie uczynił to Piątkowski, który strzałem piętą z piątego metra podwyższył wynik na 2:0. Po dwóch minutach było już 3:0, a autorem bramki Dzalamidze, który otrzymał idealne podanie od Piątkowskiego, a Gruzin nie miał prawa tego zmarnować.

Jeśli ktoś przypuszczał, że druga połowa stanie się nudna i gramolna, gdyż wynik jest już przesądzony, był w ogromnym błędzie. Jagiellonia była głodna goli, a ich wyborna forma nie jest dziełem przypadku. Pogoń w tym meczu była zagubiona i bezbronna jak dziecko w gęstej mgle. W 66. minucie magiczne, prostopadłe podanie z pominięciem dwóch formacji zafundował Gajos, a Dzalamidze, który był nieco szybszy od Piątkowskiego dopadł do futbolówki i bez problemu pokonał Janukiewicza. Gości dobił w 81. minucie Piątkowski, dla którego był to jedenasty gol w obecnym sezonie.

Jagiellonia dzięki efektownej wygranej dokooptowała do Legii oraz Śląska Wrocław, którzy w swym dorobku mają zgromadzone 23 „oczka”.

Jagiellonia Białystok 5:0 (3:0) Pogoń Szczecin

10′ – Maciej Gajos 1:0
43′ – Mateusz Piątkowski 2:0
45′ – Nika Dzalamidze 3:0
66′ – Nika Dzalamidze 4:0
81′ – Mateusz Piątkowski 5:0

Żółte kartki: Pazdan, Modelski – Rogalski, Nunes

Jagiellonia: Drągowski – Modelski, Pazdan, Madera, Wasiluk – Grzyb, Gajos (82′ Frankowski) – Dzalamidze, Mystkowski (62′ Romanczuk), Tuszyński – Piątkowski (86′ Pawłowski)

Pogoń: Janukiewicz – Dąbrowski, Nunes (58′ Wojtkowski), Golla, Kozłowski (64′ Bąk), Lisowski, Małecki, Murawski, Murayma, Rogalski, Rudol (46′ Hernani)

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Plus meczu: Mateusz Piątkowski

About Bartosz Kijeski