Przywykliśmy już do głośnych transferów w Premier League, które realizuje obecny mistrz Anglii – Manchester City. Teraz działacze chcą pójść o krok dalej i wydać fortunę na gracza, którego uważają za ostoję środka pola na kolejne lata. O kogo chodzi?
Choć Manchester City w obecnym sezonie gra poniżej oczekiwań wciąż jest to klub z którym trzeba się liczyć. Nie bez powodu w końcu wygrali Ligę Mistrzów i kilkukrotnie Premier League. Pewne jest więc, że w końcu wyjdą z dołka i zaczną grać na poziomie, którego wszyscy od nich oczekują. Do tego jednak potrzebne są odpowiednie wzmocnienia i jedno z nich stało się obecnie ich priorytetem. Jeśli transfer się ziści będziemy świadkami nieprawdopodobnej bomby!
Jak donosi portal Fichajes – Manchester City planuje rozbić bank i sprowadzić do Premier League… Pedriego! Klub z niebieskiej części Manchesteru przygotował na ofertę okrągłe 150 milionów euro co ma przekonać władze Barcelony do oddania piłkarza, który uważany jest za przyszłość klubu. Negocjacje z pewnością nie będą proste, bo sam zawodnik raczej nie myśli o zmianie barw, taka kwota jednak nie może przejść bez echa w gabinetach Dumy Katalonii.
Pep Guardiola mocno naciska na transfer uważając, że profil Pedriego idealnie wpasowuje się w oczekiwania wobec środkowego pomocnika. Szkoleniowiec liczy, że byłby on idealnym następcą Ilkaya Gundogana, który swoje najlepsze lata ma już za sobą i powoli myśli o kończeniu kariery i zawieszeniu butów na kołek. Na obecną chwilę propozycja ma pozostawać bez odpowiedzi ze strony Barcelony, pewne jest jednak, że wkrótce się do niej odniesie. Ależ to by była za historia!
Udostępnij w social mediach: