Przedwczoraj zwycięzca Ligi Mistrzów, Real Madryt, wykonał pierwszy krok w kierunku historycznej obrony Pucharu Europy, serwując swoim kibicom goleadę w meczu z FC Basel (5:1). Dzisiaj triumfator Ligi Europy, Sevilla, również wykonała taki sam krok, zadowalając swoich kibiców jednak tylko dwoma bramkami. Ich rywalem był zespół Feyenoordu Rotterdam.
Zespół Unaia Emery’ego nie miał na początek zmagań najłatwiejszego rywala, ale bez większych problemów sięgnął po komplet punktów. Największa w tym zasługa Gerarda Deulofeu, który idealnie dośrodkowywał z rzutów wolnych w 8. i 31. minucie. Najpierw po centrze piłkę do siatki skierował Grzegorz Krychowiak, a następnie głową uczynił to Stephane M’Bia. Polski pomocnik tym razem przebywał na placu gry tylko przez godzinę, ale wystarczyło to mu, aby zdobyć swojego pierwszego oficjalnego gola dla nowej drużyny.
Zespół z Andaluzji miał wyraźną przewagę i potwierdził, że jest faworytem grupy G. W drugim spotkaniu tej grupy Standard Liege pokonał Rijekę 2:0.
Sevilla 2-0 Feyenoord
Sędzia: Ruddy Buquet
Bramki: Krychowiak (8′), Mbia (31′)
Żółte kartki: Kolodziejkczak (33′), Mbia (76′) – Sevilla; Trinidade (53′), Manu (81′) – Feyenoord
Sevilla: Rico; Diogo Figueiras, Carriço, Kolodziejczak, Navarro; Mbia, Krychowiak (60′); Deulofeu, Banega, Reyes; Bacca (60′).
Feyenoord: Vermeer; Wilkshire, Van Beek, Mathjsen, Nelom; El Ahmadi, Clasie (73′), Toornstra; Schaken (64′), Manu (82′), Trinidade.
Twitter – https://twitter.com/pietro_gg
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.