Podział punktów w Lille.

Kibice zgromadzeni na Stade Pierre-Mauroy mieli okazje oglądać stojące na wysokim poziomie spotkanie. Wynik remisowy wydaje się jak najbardziej sprawiedliwym rezultatem. Oba zespoły miały swoje sytuacje, ale nie udało się im przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. W innym meczu grupy […]

Kibice zgromadzeni na Stade Pierre-Mauroy mieli okazje oglądać stojące na wysokim poziomie spotkanie. Wynik remisowy wydaje się jak najbardziej sprawiedliwym rezultatem. Oba zespoły miały swoje sytuacje, ale nie udało się im przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. W innym meczu grupy H, Everton rozgromił Wolfsburg w stosunku 4:0.

Juz w 9 minucie gorąco było pod bramką gości. Balmont zdecydował się uderzyć ze sporej odległości, piłka odbiła się po drodze od obrońcy, ale dobrze zachował się Dikan, który wybił piłkę na rzut rożny. W 14 minucie znów zaatakowali piłkarze Lille. Gospodarze ruszyli z szybkim kontratakiem po źle wykonanym rzucie rożnym przez Krasnodar. W polu karnym Origi miną rywala i uderzył na bramkę, ale futbolówka minęła słupek. W 23 minucie znów uderzył Balmont, ale tym razem futbolówka zatrzymała się na słupku. Dziesięć minut później gospodarzy musiał ratować Enyeama, ale już w 35 minucie był całkowicie bezradny.  Dośrodkowanie z prawej strony, piłka odbiła się od obrońcy i spadła pod nogi Ahmedov’a, który sprytnie podał do Laborde, a Kolumbijczyk umieścił piłkę w bramce. Jeszcze przed przerwą Rosjanie mogli podwyższyć prowadzenie na 2:0. Idealne podanie w pole karne dostał Ari, który zmarnował sytuacje sam na sam, poprawiał jeszcze Laborde, ale i on nie potrafił zmieścić piłki między słupkami.

Na początku drugiej połowy groźnie zaatakowała drużyna Lille, ale piłka po strzale Lopes’a poszybowała nad poprzeczką. W 49 minucie znakomite prostopadłe podanie otrzymał Akhmedov i popędził w stronę bramki, ale przegrał pojedynek z Enyeama. To był dobry mecz oby bramkarzy i w 56 minucie z dobrej strony pokazał Dikan, który obronił strzał Lopesa. Les Dogues wreszcie dopięli swego i w 62 minucie doprowadzili do wyrównania. Simon Kjaer pokonał Dikan’a bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego. W 71 minucie znów z dobrej strony pokazał się Enyeama, tym razen reprezentant Nigerii obronił strzał Ari’ego. Dwie minuty później na 16 metrze z piłką obraca się Wanderson i bez namysłu uderzał na bramkę, a piłka mija ją w sporej odległości. W 90 minucie Lopes miał na nodze piłkę meczową, ale pomylił się o kilkanaście centymetrów.

Lille OSC – FK Krasnodar 1:1 (0:1)

Bramki: Kjaer 62′ – Laborde 35′

Sedzia: Liran Liany (Izrael)

Lille: Enyeama – Souaré, Kjaer, Baša, Corchia – Gueye, Mavuba (46. Delaplace), Balmont – Roux (46. Frey), Origi, Lopes.

Krasnodar: Dikan – Kaleshin, Sigurdsson, Granqvist, Jędrzejczyk – Gazinskiy – Izmailov (69. Bystrov 86. Burmistrov), Akhmedov, Pereyra, Laborde (71. Wanderson) – Ari.

About Dawid Cach