Czas rozpocząć fazę pucharową najbardziej elektryzującego turnieju w Europie, czyli Champions League. W grze zostało 16 drużyn. Wielu kibiców i ekspertów uznaje luty za prawdziwy początek tych rozgrywek. Emocji na pewno nie zabraknie i już w 1/8 pożegnamy kilku faworytów do zwycięstwa Ligi Mistrzów. W najbliższy wtorek i środę zobaczymy 4 spotkania. Wszystkie zostaną rozegrane o 21:00.
Ciekawiej zapowiadającym się meczem pierwszego dnia powinno być starcie na Old Trafford. Manchester United zmierzy się z Paris Saint-Germain. Kiedy dwa miesiące temu losowano pary, większość na faworyta tej pary wskazywała mistrza Francji. Od tamtego czasu sporo się zmieniło. United ma nowego trenera i nie przestaje zachwycać. Zespół zaczął grać efektownie, a tacy zawodnicy jak Paul Pogba czy Marcus Rashford są w życiowej formie. PSG będzie musiało poradzić sobie bez kontuzjowanego Neymara. Podczas ostatniego ligowego meczu z Bordeaux urazu doznał Edinson Cavani i jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Dla obu drużyn to będzie wielki test. „Czerwone Diabły” będą mogły udowodnić, że grają dobrze nie tylko z klubami Premier League, a PSG musi pokazać, że potrafi odnosić sukcesy bez swoich liderów.
Drugą wtorkową parę tworzą AS Roma i FC Porto. Pierwszy mecz odbędzie się we Włoszech. Rzymianie w tym sezonie są drużyną nieprzewidywalną. Z jednej strony tracą dużo bramek (8. wynik w Serie A) i ponoszą klęski takie jak ta z Fiorentiną w Pucharze Włoch. Z drugiej w lidze nie przegrali od 7 spotkań. Jedyny reprezentant aktualnych Mistrzów Europy przystępuje do dwumeczu bez Moussy Maregi. Napastnik „Smoków” w fazie grupowej LM strzelił 5 bramek.
Środa to kolejne 2 mecze. Tottenham Hotspur zagra z liderem Bundesligi, Borussią Dortmund. Podopieczni Mauricio Pochettino ostatnie 3 mecze grali u siebie i je wygrali po kolei z Watford, Newcastle i Leicester. Kibiców ucieszy fakt, że do treningów wrócili Harry Kane i Dele Alli. Obaj powinni być gotowi do gry na zbliżający się mecz. Dortmundczycy wprawdzie prowadzą w tabeli ligi niemieckiej, ale ostatnio są w przeciętnej formie. W pucharze odpadli po rzutach karnych z Werderem, a w Bundeslidze zremisowali u siebie z Hoffenheim 3:3, mimo że wygrywali 3:0 na kwadrans przed końcem. Co ciekawe, Tottenham i Borussia grały w LM ze sobą rok temu. Wtedy dwukrotnie lepsi byli Spursi. Dla klubu z Niemiec będzie to dobra okazja do rewanżu.
Ostatnie starcie w tym tygodniu to pojedynek pomiędzy Ajaxem Amsterdam, a Realem Madryt. Ajax świetnie zaprezentował się w fazie grupowej. Holenderski zespół nie przegrał w niej ani jednego meczu. Z meczach z Bayernem pokazali pewność siebie i niezwykłą determinację. Dzięki temu udało im się dwukrotnie zremisować z tym renomowanym przeciwnikiem. Teraz trafiła im się najpewniej najtrudniejsza przeszkoda z możliwych. „Królewscy” od 3 lat są najlepsi w Europie. Zawodnicy Santiago Solariego niedawno byli w dołku, ale powoli zaczęli wychodzić na prostą. Dobrą formę pokazały ostatnie dwa mecze Realu – remis 1:1 z Barceloną i zwycięstwo 3:1 z Atletico.
WTOREK – 12 LUTEGO 2019
20:50 Liga Mistrzów UEFA – 1/8 finału: MANCHESTER UNITED FC – PARIS SAINT-GERMAIN
Komentarz: Tomasz Smokowski – Tomasz Hajto (z Manchesteru)
20:50 Liga Mistrzów UEFA – 1/8 finału: AS ROMA – FC PORTO
Komentarz: Szymon Rojek – Adam Matysek
ŚRODA – 13 LUTEGO 2019
20:50 Liga Mistrzów UEFA – 1/8 finału: AFC AJAX – REAL MADRYT CF
Komentarz: Bożydar Iwanow – Andrzej Niedzielan (z Amsterdamu)
20:50 Liga Mistrzów UEFA – 1/8 finału: TOTTENHAM HOTSPUR FC – BORUSSIA DORTMUND
*(od 20:55 także w TVP 1 HD i TVP Sport HD)
Komentarz w PSP 2: Tomasz Włodarczyk – Paweł Golański
Student Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.