Zacięty bój „odpadków” z play-offów Ligi Mistrzów w Lidze Europy!

Grupa D tegorocznej Ligi Europy rozpoczęła się ciekawym spotkaniem dwóch klubów, które odpadły w play-offach LM. Jak przebiegał mecz Red Bull Salzburg – Celtic Glasgow?

Pierwsza groźna sytuacja rozegrała się w polu karnym Celticu w 9.minucie. Wtedy to z kornera Leitgeb podał do Ulmera, ten do Sabitzera, który strzelił, ale strzał przeleciał nad poprzeczką.

Niedługo później w 13.minucie po dobrej akcji Celticu Glasgow gola zdoby Mubarak Wakaso.

W 35.minucie po niezwykle dynamicznej akcji Schweglera, Ilsankera i Kevina Kampla gola dla Austriaków zdobył Alan.

Podsumowując pierwszą połowę na boisku rządził raczej RB Salzburg, ale wynik był 1-1.

W 59.minucie po odbiciu jednego z obrońców Red Bulla, tzw. petardę z pola karnego zasadził Scott Brown i wynik był 1-2 dla gości.

Red Bull próbował odrabiać, i udało się w 77.minucie gdy rzut wolny pięknie wykorzystał Jonathan Soriano. Mecz zakończył się rezultatem 2-2, i był to niesprawiedliwy wynik, gdyż na boisko o wiele lepsi byli piłkarze z Salzburga.

W grupie D prowadzi Dinamo Zagrzeb, a na drugim miejscu jest Celtic i Red Bull.

Red Bull Salzburg – Celtic Glasgow 2:2 (1:1)

Bramki: Alan (35), Jonathan Soriano (77) – Wakaso (13), Brown (59)
Sędzia: Artur Dias (Portugalia)

Red Bull: Gulacsi – Hinteregger, Ramalho – Ulmer (82. Ankersen), Schwegler – Ilsanker, Leitgeb – Sabitzer, Kampl – Soriano, Alan

Celtic: Gordon – Izaguirre, Van Dijk, Denayer, Ambrose – Wakaso, Johansen (90+2. Kayal), Brown, McGregor, Commons (75. Tonev) – Scepovic (68. Stokes)

Maciej Szynszyl