Degrengolada w Lechu Poznań, trener odszedł… ale nie odszedł

blank
fot. Shutterstock

W tym sezonie Lech Poznań prezentuje się kompletnie odmiennie niż w przeszłości. Klub, który jeszcze niedawno walczył z Fiorentiną, obecnie boryka się z wieloma problemami. Wyniki są fatalne, atmosfera w szatni jest zła, a w klubie panuje ogólna degrengolada.

Podsumowanie

  • Lech Poznań zmaga się z trudnościami w obecnym sezonie.
  • Wyniki klubu są fatalne, a atmosfera w szatni jest zła.
  • Sytuacja klubu Puszczą Niepołomice jeszcze się pogorszyła.
  • Trener Mariusz Rumak złożył rezygnację, ale klub jej nie przyjął.
  • Kibice są wściekli i obawiają się przyszłości klubu.

Zawirowania w Lechu Poznań

Ostatni mecz przegrany z Puszczą Niepołomice tylko pogłębił zawirowania w Lechu Poznań. Trener Mariusz Rumak zdecydował się podać do dymisji, ale klub nie przyjął jego rezygnacji. Decyzja ta spotkała się z niezrozumieniem i zdziwieniem zarówno ze strony kibiców, jak i samego trenera. Kibice są wściekli i obawiają się przyszłości klubu. Więcej nieporozumień i nagłych zmian może dalej pogorszyć sytuację.

Wniosek

Patrząc na obecną sytuację w Lechu Poznań, wniosek jest taki, że klub potrzebuje stabilizacji. Konflikty w szatni i słabe wyniki wpływają negatywnie na atmosferę oraz wizerunek klubu. Konieczne jest trzęsienie ziemi, aby przywrócić harmonię i poprawić wyniki. Przyszłość Lecha Poznań jest niepewna, nie wiadomo bowiem czy z trenerem Rumakiem uda się awansować do europejskich pucharów. Jeśli nie, klub czeka walka z ogromną dziurą transferową.

Odwrót od obecnej degrengolady wydaje się bardzo trudny, szczególnie, że w klubie jakby sami nie wiedzieli co zrobić dalej. Brakuje konkretnych działań i współpracy co widoczne jest gołym okiem chociażby na boisku. Podsumowując ostatnie miesiące to istna katastrofa dla Lecha Poznań, czy klubowi uda się wyjść z kryzysu?