Eliminacje ME 2016: Blisko sensacji. Włochy – Azerbejdżan 2:1.

Włochy pokonały Azerbejdżan 2:1 w meczu drugiej kolejki grupy H. Blisko sprawienia sensacja była drużyna gości, która wyrównała kwadrans przed końcem spotkania. To jednak Włosi strzelili bramkę w ostatnich minutach i zapewnili sobie zwycięstwo, chociaż Azerowie mogą wracać do kraju z podniesionymi […]

Włochy pokonały Azerbejdżan 2:1 w meczu drugiej kolejki grupy H. Blisko sprawienia sensacja była drużyna gości, która wyrównała kwadrans przed końcem spotkania. To jednak Włosi strzelili bramkę w ostatnich minutach i zapewnili sobie zwycięstwo, chociaż Azerowie mogą wracać do kraju z podniesionymi głowami.

Pierwsza połowa spotkania rozgrywana była pod dyktando gospodarzy. Włosi udokumentowali tą przewagę golem, którego strzałem głową po dośrodkowaniu Andrei Pirlo zdobył Giorgio Chiellini. W drugiej połowie Azerbejdżan nieśmiało atakował, a jedna z sytuacji bramkowych zakończyła się golem. Bramkę samobójczą strzelił Chiellini, który wpakował piłkę do siatki z najbliższej odległości. Ten sam zawodnik rozstrzygnął to spotkanie. Znów wykorzystał dośrodkowanie z boku boiska i uderzeniem głową zapewnił trzy punkty gospodarzom.

Włochy – Azerbejdżan 2:1 (1:0)
Giorgio Chiellini 44, 82 – Giorgio Chiellini 77 (s).

Włochy: Buffon – Ranocchia, Bonucci, Chiellini – Pirlo (73` Aquilani), Darmian (81` Candreva), Florenzi (77` Giovinco), Marchisio, De Sciglio – Zaza, Immobile.

Azerbejdżan: Agayev – Allahverdiyev, Guseynov, Sadygov, Qirtimov (46` Ramaldanov) – Abdullayev, Qarayev, Amirquliyev (86` Nadirov), Nazarov – Dadasov (59` Huseynov), Aliyev.

Żółte kartki: Pirlo, Zaza – Dadasov, Sadygov.

Sędziował: Huseyin Gocek (Turcja).

About Łukasz Kościelniak