Jupiler League gra w środku tygodnia. Trzy transmisje w Sportklubie!

W dniach 15-17 kwietnia telewizja Sportklub zaprasza na 4. kolejkę II fazy Jupiler League. Tym razem ta stacja zaprezentuje wszystkie spotkania w grupie mistrzowskiej. Zapraszamy na transmisje!

Zulte nadal wygrywa
Zulte Waregem, choć nie jest liderem tabeli, to jest niewątpliwie najlepszym zespołem drugiej fazy ligi belgijskiej. „Essevee” wygrali wszystkie trzy spotkania, co w chwili obecnej daje pozycję wicelidera, ze stratą dwóch „oczek” do Standardu Liège. W poprzedniej kolejce rywalem drużyny Francky’ego Dury był Club Brugge. Piłkarze z Regenboogstadion wygrali 2:1, a gole dla zwycięzców zdobyli Jens Naessens i Thorgan Hazard. Teraz rywalem klubu z Waregem będzie RSC Anderlecht. „Fiołki”, po przegranej na inauguracja, wygrali ostatnie dwa pojedynki. W poprzedniej serii gier okazali się lepsi od KSC Lokeren, wygrywając na wyjeździe 2:1. Gole dla stołecznego klubu zdobyli Gohi Bi Cyriac i Aleksandar Mitrović. Jesienna konfrontacja ekipy Besnika Hassiego z drużyną z Flandrii Zachodniej zakończyła się triumfem brukselskiego klubu. Jedynego gola w tamtej potyczce zaliczył Bernand Malanda Adje. Czy zespół ze Stade Constant Vande Stock przerwie świetną passę ekipy z południowo-wschodniej części Belgii?

O wygraną!
Club Brugge i KRC Genk nie prezentują ostatnio dobrej formy. Klub z Brugii wygrał tylko na inauguracje, a ostatnie dwa pojedynki to przegrane. W ostatniej serii gier lepsze od „Niebiesko-Czarnych” okazało się Zulte Waregem. Tom de Sutter był autorem jedynego gola dla przegranych w tamtym spotkaniu. Waldemar Sobota pojawił się na boisku jedynie na kilkanaście końcowych minut. Jeszcze gorszy bilans ma ekipa, zamykająca tabele grupy mistrzowskiej. Mowa tu o podopiecznych Emilio Ferrery. Klub z Genk zremisował w poprzedniej kolejce ze Standardem Liège 2:2. Dla gospodarzy trafili Jelle Vossen i Schiebe Schrijvers. Teraz Brugge i Genk powalczą pomiędzy sobą. W jesiennym starciu tych ekipy lepsza okazała się drużyna „Blauw en Zwart”, która wygrała 3:1. Dla zwycięzców trafienia zaliczyli Vaids Odjidja-Ofoe, Bjorn Engels i Nicolas Castillo. Teraz na rewanż liczyć będzie klub z Cristal Arena, a także na pierwszą wygraną w ramach II fazy ligi belgijskiej.

Lider musi wygrać!
Jeśli Standard Liège myśli jeszcze o tytule mistrzowskim, nie może już sobie pozwolić na kolejną wpadkę. W 4. kolejce „Czerwoni” podzieli się punktami z zamykającym tabelę KRC Genk. W zremisowanym 2:2 meczu na listę strzelców dla lidera wpisali się Frederik Bulot i Michy Batshuayi. Kolejnym rywalem podopiecznych Guya Luzona będzie KSC Lokeren. Ekipa Petera Maesa nie posmakowała jeszcze trzech punktów w fazie mistrzowskiej. W poprzedniej kolejce od klubu z Lokeren lepsi okazali się gracze Anderlecht, którzy wygrali 2:1. Jedyną bramkę dla drużyny z Danknamstadion zdobył Dutra. „Les Rouches” znają już smak zwycięstwa z Lokeren, gdyż w pierwszym meczu tych drużyn pokonali swojego rywala 1:0. Na listę strzelców wpisał się Koen Persoons.