Di Luisa – Cocco o pas EBU-EU w wadze superśredniej w Fightklubie.

Kolejne emocje na włoskim ringu w Fightklubie. Tym razem stacja ta zabierze nas do Palasport w Rzymie, gdzie odbędzie się ciekawa gala, w której w walce wieczoru Andrea Di Luisa zmierzy się z Roberto Cocco o pas EBU-EU w wadze superśredniej. Poza tym zaprezentuje się nam kilku bokserów, którzy nieudanie próbowali podbić Europę, m.in. Emanuele Blandamura czy Mirko Larghetti. Transmisja od godziny 21.00.

Do trzech razy sztuka
Andrea Di Luisa już po raz trzeci będzie próbował zdobyć pas EBU-EU. Dwa poprzednie pojedynki kończyły się jego bardzo wyraźnymi porażkami. 11 listopada 2011 roku stanął on w szranki z Mouhamedem Ali Ndiaye, jednak został znokautowany w 10, rundzie, zaliczając wcześniej 4 nokdauny. Kolejna próba nie była dla naszego bohatera łaskawsza. 23 listopada 2012 roku zmierzył się on z Christopherem Rebrasse i został bardzo rozbity. Przegrał poprzez poddanie przez narożnik między siódmą a ósmą rundą. Od tego czasu stoczył trzy zwycięskie pojedynki, które znów otworzyły mu drogę do walki o tytuł. Tym razem powinno być najłatwiej. Roberto Cocco legitymuje się rekordem 16-11-1 i nie ma swoim koncie żadnego wartościowego zwycięstwa. Co ciekawe, Cocco też dostał wcześniej szansę walki o ten pas, jednak lepszy od niego okazał się Mauricio Hilario. Wydaje się, że faworytem tej potyczki będzie pięć lat młodszy Włoch. Ma na swoim koncie więcej znaczących wygranych. Cocco nie ma zbyt wielu atutów. Nie ma on nawet argumentu w postaci czystego uderzenia. Wydaje się, że sukcesem dla niego będzie dotrwania do ostatniego gongu. Di Luisa, choć nie jest wielkim bokserem, jest wyraźnym faworytem i może wreszcie uda mu się ugrać ten upragniony pas.

FIGHTCARD GALI WE WŁOSZECH
walka wieczoru
Andrea Di Luisa – Roberto Cocco

pozostałe walki
Emanuele Blandamura – Matiouze Royer
Devis Boschiero – Jorge Luis Munguia
Mirko Larghetti – Peter Hegyes
Vadim Gurau – Bojan Radiović

SOBOTA – 20 GRUDNIA 2014

21:00 Gala, Rzym, Włochy: ANDREA DI LUISA – ROBERTO COCCO

Marcin Paszyk

Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.