HSV dzieli się punktami z Bayernem.

Zespół Roberta Lewandowskiego bezbramkowo zremisował z ostatnim zespołem Bundesligi. Polski napastnik wszedł na boisko z ławki na ostatnie 23. minuty spotkania. Zespół Pepa Guardioli po ciężkim środowym meczu z Manchesterem City w Lidze Mistrzów przystąpił do spotkania z Hamburgerem SV w […]

Zespół Roberta Lewandowskiego bezbramkowo zremisował z ostatnim zespołem Bundesligi. Polski napastnik wszedł na boisko z ławki na ostatnie 23. minuty spotkania.

Zespół Pepa Guardioli po ciężkim środowym meczu z Manchesterem City w Lidze Mistrzów przystąpił do spotkania z Hamburgerem SV w mocno zmienionym składzie. W wyjściowym składzie zabrakło Mario Goetze, Xabiego Alonso oraz Roberta Lewandowskiego. Za to swój debiut na w roli trenera w drużynie HSV zaliczył kompletny nowicjusz wśród trenerów Bundesligi- Josef „Joe”Zinnbauer.

Spotkanie od początku toczyło się w wolnym tempie, obaj bramkarze mieli bardzo mało pracy. Zarówno jednej jak i drugiej drużynie z trudem przychodziło forsowanie obrony przeciwnika. Konsekwencją taktyczną i walecznością imponowali szczególnie gospodarze, przez co gracze Bayernu mieli olbrzymie problemy z konstruowaniem ofensywnych akcji. Pierwszą część spotkania Bawarczycy zakończyli bez choćby jednego strzału w światło bramki Jaroslava Drobnego

Pierwszą dogodną sytuację na zdobycie bramki otwierającej wynik spotkania miał Nicolaia Müllera, zdołał on minąć Manuela Nauera jednak piłka po jego strzale o centymetry minęła bramkę. Chwile po rozpoczęciu drugiej połowy, trener Bayernu zdecydował się wprowadzić na plac gry Xabiego Alonso. W 53. minucie pierwszą groźną sytuację stworzyli Bawarczycy, Shaqiri dośrodkował piłkę w pole karne do Lahma, a ten z woleja uderzył w bramkarza HSV. W 61. Rafinhe zastąpił Mario Goetze, a pięć minut później na plac gry wszedł za Xherdana Shaqiriego wszedł Robert Lewandowski. Był to wyraźny sygnał z ławki trenerskiej, że Bayern będzie chciał w tym meczu za wszelką cenę zdobyć trzy punkty. Mimo zmian personalnych i dużej przewadze w posiadaniu piłki, to dobrze zorganizowana obrona gospodarzy wychodziła nadal „obronną ręką” z opresji. W 88. minucie Johan Djourou swoim błędem mógł zaprzepaścić całą pracę swoich kolegów, piłkę przejął Thomas Mueller i szybko chciał oddać strzał jednak jego zamiary pokrzyżował wślizgiem rozpaczy… Djourou, tym samym naprawiając swój błąd. W doliczonym w środkową strefę boiska zapędził się jeszcze Nauer, jednak stracił piłkę i zagrał piłkę ręką za co otrzymał żółtą kartę. 

Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0, tym samym Hamburger SV zdobył jakże cenny punkt, dzięki któremu awansował na przedostatnie miejsce w tabeli. Dla Bayernu Monachium remis to strata dwóch punktów, które w końcowym rozrachunku mogą okazać się bardzo cenne.

HSV: Jaroslav Drobny, Dennis Diekmeier, Heiko Westermann, Johan Djourou, Matthias Ostrzolek, Valon Behrami, Tolgay Arslan (67′ Petr Jiráček), Nicolai Müller (88′ Ville Steinmann), Lewis Holtby, Zoltán Stieber, Pierre-Michel Lasogga (76′ Julian Green)

Bayern: Manuel Neuer, Philipp Lahm, Rafinha (61′ Mario Goetze), Jerome Boateng, David Alaba, Dante, Xherdan Shaqiri (66′ Robert Lewandowski), Juan Bernat, Pierre Hojbjerg (53′ Xabi Alonso), Claudio Pizarro, Thomas Mueller

Sędzia: Christian Dingert

About Adrian Wojdyło