Choć trudno w to uwierzyć, od historycznego final four Ligi Mistrzów w Berlinie z udziałem dwóch polskich klubów minęło już ponad siedem miesięcy. Już w najbliższy wtorek siatkarska Champions League powróci i to z trzema drużynami z PlusLigi. Wszystkie mecze z ich udziałem na żywo transmitować będą sportowe anteny Polsatu.
LOTOS TREFL GDAŃSK – VOJVODINA NS SEME NOWY SAD
Dla ekipy z Trójmiasta będzie to debiut w tych elitarnych rozgrywkach. Wicemistrzowie Polski zostali rzuceni na głęboką wodę, gdyż w grupie przyjdzie im zmierzyć się z Modena Volley, ACH Volley Ljubljana, a także z Vojvodiną NS Seme Novi Sad. Z tą ostatnią gdańszczanie rozegrają swoje pierwsze, historyczne spotkanie. Drużyna z Serbii powraca do Ligi Mistrzów po ośmiu latach przerwy. W ubiegłym sezonie ligowym zajęła trzecią lokatę, ale może wystąpić w Champions League dzięki dzikiej karcie, którą otrzymała od CEV. Złożona jest niemal w całości z lokalnych zawodników, ale raczej jeszcze nieznanych szerszej publiczności. Dawniej barw tego klubu bronili m.in. Slobodan Kovać, Nikola Grbić, Bojan Janić, Konstantin Čupković, Marko Podraščanin, czy obecny trener zespołu, Strahinja Kozić.
ASSECO RESOVIA RZESZÓW – DRAGONS LUGANO
Mistrzowie Polski i srebrni medaliści ubiegłej edycji Ligi Mistrzów na początek zmagań w nowym sezonie zagrają z mistrzami Szwajcarii, Dragons Lugano. Jest to zespół złożony z ciekawych osobistości, jak choćby Teodor Todorov, Matti Hietanen, Nikola Rosić, czy srebrny medalista niedawno zakończonych Mistrzostw Europy, Jan Pokersnik. Rzeszowianie mają dość mocno zmieniony skład w porównaniu do tego, który jeszcze kilka miesięcy temu święcił ogromne triumfy na polskich i europejskich parkietach. Przed tygodniem rzeszowianie przegrali spotkanie o Superpuchar Polski z Lotosem Treflem 2:3, zaś w weekend pokonali – choć nie bez kłopotów – AZS Częstochowa. Widać, że potrzebują jeszcze czasu na zgranie, ale już w środę przyjdzie kolejny ważny egzamin. Być może fakt, że będzie to pierwszy mecz nowego sezonu w hali Podpromie spowoduje, że podopieczni Andrzeja Kowala zaprezentują siatkówkę, jakiej oczekują od nich kibice.
DUKLA LIBEREC – PGE SKRA BEŁCHATÓW
W Bełchatowie także zaszło sporo zmian po dość nieudanym dla nich sezonie. Wśród 24 zespołów uczestniczących w Lidze Mistrzów znaleźli się dzięki dzikiej karcie od CEV. Teraz pragną udowodnić, że otrzymali ją zasłużenie. Trafili do grupy E, gdzie obok Cucine Lube Civitanova, a także Knack Roeselare przyjdzie im zmierzyć się z Mistrzami Czech, Duklą Liberec, a nastąpi to już w najbliższy czwartek. Drużyna ta przeżywała bardzo długi rozbrat z tymi elitarnymi rozgrywkami. Ostatni raz bowiem gościli w nich w sezonie 2002/2003. Aktualnie jej kadra to mieszanka rutyny z młodością. O tym, jaki przyniesie to efekt, przekonamy się w czwartek wieczorem.
WTOREK – 3 LISTOPADA 2015
17:00 Liga Mistrzów CEV, grupa F: DYNAMO MOSKWA – VFB FRIEDRICHSHAFEN
18:00 Liga Mistrzów CEV, grupa B: LOTOS TREFL GDAŃSK – VOJVODINA NS SEME NOWY SAD
ŚRODA – 4 LISTOPADA 2015
18:00 Liga Mistrzów CEV, grupa G: ASSECO RESOVIA RZESZÓW – DRAGONS LUGANO
23:00 Liga Mistrzów CEV, grupa C: TOURS VB – PAOK
23:00 Liga Mistrzów CEV, grupa A: BERLIN RECYCLING VOLLEYS – ARKAS IZMIR
CZWARTEK – 5 LISTOPADA 2015
01:00 Liga Mistrzów CEV, grupa B: ZIRAAT BANKASI ANKARA – PARIS VOLLEY
01:00 Liga Mistrzów CEV, grupa E: CUCINE LUBE CITITANOVA – KNACK ROESELARE
13:30 Liga Mistrzów CEV, grupa A: MAREK UNION-IVKONI DUPNISTA – BELGORIE BELGOROD
18:00 Liga Mistrzów CEV, grupa D: BUDVANSKA RIVIJERA BUDVA – HALBANK ANKARA
18:00 Liga Mistrzów CEV, grupa E: DUKLA LIBEREC – PGE SKRA BEŁCHATÓW
20:30 Liga Mistrzów CEV, grupa C: TRENTINO DIATEC – NOLIKO MAASEIK
21:30 Liga Mistrzów CEV, grupa F: ACH VOLLEY LJUBLIJANA – MODENA VOLLEY
23:00 Liga Mistrzów CEV, grupa D: HYPO TIROL INNSBRUCK – ZENIT KAZAN
23:30 Liga Mistrzów CEV, grupa G: VOLLEY BEHAPPY2 ASSE-LENNIK – TOMIS CONSTANTA
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.