Kto zostanie nowym mistrzem świata? Konkurs skoczków na obiekcie normalnym na antenach TVP i Eurosportu

blank
fot.

Raz na dwa lata oczy wszystkich kibiców skoków narciarskich zwrócone są ku mistrzostwom świata. Dwa najbliższe tygodnie spędzimy w Oberstdorfie. Na początek skocznia normalna.

Wielkimi krokami zbliżają się najważniejsze konkursy tej zimy. Wprawdzie mieliśmy już w tym sezonie imprezę rangi mistrzowskiej – loty w Planicy, ale najważniejsze wydarzenie dopiero przed nami. Czas rozpocząć mistrzostwa świata w Oberstdorfie. Pierwszym obiektem, na którym rywalizować będą skoczkowie, będzie skocznia normalna o punkcie konstrukcyjnym 95 metrów i rozmiarze 106 metrów. Tytułu sprzed dwóch lat bronić będzie Dawid Kubacki, który w szalonych zawodach w Seefeld awansował z 27 na 1 miejsce. Srebrny medal wywalczył wówczas Kamil Stoch, a na najniższym stopniu podium stanął Stefan Kraft.

Po raz pierwszy zawodnicy na skoczni pojawili się w środę, kiedy rozegrane zostały dwa oficjalne treningi. Wzięło w nich udział 78 skoczków z osiemnastu reprezentacji narodowych. W tym składzie było sześciu reprezentantów Polski: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Jakub Wolny i Klemens Murańka. Do pierwszego konkursu mistrzowskiego trener Michal Dolezal będzie mógł wystawić pięciu skoczków. To przywilej dotyczący kraju, z którego pochodzi aktualny mistrz świata na danym obiekcie. Po wyborze składów poszczególnych drużyn, na liście startowej pozostanie 66. zawodników i tylu też przystąpi do piątkowych kwalifikacji, które wyłonią konkursową pięćdziesiątkę. Ta o medale rywalizować będzie w sobotę.

Kto uważany jest za faworyta zawodów? Trudno wskazać jednego skoczka, z pewnością jest kilku głównych kandydatów do zdobycia krążków. Silny będzie na pewno Dawid Kubacki, który jest uznawany za specjalistę od normalnych obiektów. Szanse na dobry rezultat ma także Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski jest jednym z najlepiej ocenianych przez sędziów skoczków w tym sezonie, co jest bardzo istotne na małych skoczniach, gdzie różnice uzyskiwanych odległości są zazwyczaj bardzo małe. Po kryzysie formy do lepszego skakania powraca Karl Geiger, uchodzący za jednego z najlepiej radzących sobie skoczków na dziewięćdziesiątkach. Nie można oczywiście zapominać także o liderze Pucharu Świata – Halvorze Egnerze Granerudzie. Norweg co prawda woli duże obiekty, ale z jego aktualną dyspozycją rozmiar skoczni wydaje się nie mieć żadnego znaczenia.

Możemy wymienić jeszcze kilku skoczków, bowiem poziom  jest bardzo wyrównany i tak naprawdę medal dla kilkunastu skoczków nie byłby wielkim zaskoczeniem. A należy pamiętać także o niespodziankach, tak charakterystycznych dla imprez mistrzowskich. Tu w przeciwieństwie do walki o Kryształową Kulę, o wygranej decyduje jeden dzień, jeden konkurs, dwa skoki. Przypomnijmy  Roka Benkovica, mistrza z Oberstdorfu 2005. Zaskoczeniem był także złoty medal Andreasa Kuettela podczas czempionatu w Libercu w 2009 roku. Jednym słowem, bardzo często wszelkie przewidywania z początkiem rozpoczęcia konkursu przestają mieć jakiekolwiek znaczenie.

blank

PIĄTEK – 26 LUTEGO 2021

18:50 Mistrzostwa Świata, Oberstdorf, Niemcy: STUDIO blank
blankblankblankblank

blank

20:30 Mistrzostwa Świata, Oberstdorf, Niemcy: KWALIFIKACJE  blank
blankblankblankblank


blank

SOBOTA – 27 LUTEGO 2021

15:00 Mistrzostwa Świata, Oberstdorf, Niemcy: STUDIO blank
*(od 16:10 również w TVP 1)
blankblankblank

Studio: Maciej Kurzajewski – Apoloniusz Tajner, Wiktor Pękala, Filip Wiśniewski

Reporterzy: Filip Czyszanowski, Sebastian Parfjanowicz, Michał Chmielewski

blank

15:50 Mistrzostwa Świata, Oberstdorf, Niemcy: STUDIO blank
blankblankblankblank

Studio: Michał Korościel

Reporter: Kacper Merk

blank

16:30 Mistrzostwa Świata, Oberstdorf, Niemcy: KONKURS INDYWIDUALNY NA SKOCZNI NORMALNEJ blank blankblankblank

blankblankblankblank

Komentarz w TVP: Sebastian Szczęsny, Przemysław Babiarz

Komentarz w Eurosporcie: Marek Rudziński, Igor Błachut

 

blank