W niedzielne popołudnie, odbył się mecz kończący drugą kolejkę niemieckiej Bundesligi: Bayern Monachium podjął na własnym stadionie SC Freiburg.
Sam przebieg meczu nie był wcale tak jednostronny, jak mógłby wskazywać wynik. Goście zdołali stworzyć sobie kilka groźnych okazji, a nawet, w samej końcówce, dostali rzut karny, który jednak został zmarnowany.
Zaczynając jednak od początku – w 38. minucie wynik otworzył Harry Kane, który pewnie wykorzystał „jedenastkę”, podyktowaną za zagranie ręką we własnym polu karnym, Guntera.
Drugi cios zadał starszy kolega Anglika – Thomas Mueller. Niemiec wykorzystał dośrodkowanie Gnabryego i ustalił wynik meczu. Tak jak wcześniej wspomniałem – w końcówce szansę na trafienie miał też Freiburg, ze względu na rzut karny, jednak po strzale Holera, piłka poleciała nad poprzeczką.
🔔 𝐅𝐔𝐋𝐋 𝐓𝐈𝐌𝐄
Victory in our first home game of the season! ❤️ #FCbayern #MiaSanMia #FCBSCF pic.twitter.com/7QeAnHbqmy
— FC Bayern (@FCBayernEN) September 1, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.