Vuelta a Espana – 6. etap: Valverde triumfuje na La Zubia.

Dziś odbył się 6.etap hiszpańskiej Vuelty, zakończony czterokilometrowym podjazdem. Tak jak większość ekspertów i obserwatorów kolarstwa przewidywało, finisz między sobą rozegrali Alberto Contador, Alejandro Valverde i Chris Froome. Ale zacznijmy od początku. Już na początku problemy ze startem miał Sebastien […]

Dziś odbył się 6.etap hiszpańskiej Vuelty, zakończony czterokilometrowym podjazdem. Tak jak większość ekspertów i obserwatorów kolarstwa przewidywało, finisz między sobą rozegrali Alberto Contador, Alejandro Valverde i Chris Froome.

Ale zacznijmy od początku. Już na początku problemy ze startem miał Sebastien Turgot (AG2R). Pierwszy atak przeprowadzili lider klasyfikacji górskiej Luis Mas Bonet (Caja Rural) i najaktywniejszzy zawodnik poprzedniego dnia Pim Lighthart (Lotto-Belisol). Za nimi w pościg ruszyli Peter Sagan (Cannondale) i Johan Le Bon (FDJ.fr), ale ta druga akcja się nie powiodła. Po 50 kilometrach przewaga dwójki Bonet-Lighthart sięgneła aż 14 minut 20 sekund! Na dwóch górskich premiach Alto de Zafarraya i Alto de los Bermejales triumfował Luis Mas Bonet. Potem zaczęło się zbieranie „kapci” czyli po prostu przebicia opon. Wielu zawodników zostawało w tyle. A na przedzie Pim Lighthart wygrał dwie lotne premie. Problemy mieli zawodnicy Lampre-Merida. Zaczęła się wymiana kół dla Damiano Cunego. Cztery kilometry przed metą zawodnicy zostali wciągnięci do peletonu, a zaatakował Christopher Le Mevel (Cofidis). Jednak on też sobie nie poradził. Peleton się wyselekcjonował i zostało trzech zawodników typowanych przez obserwatorów kolarstwa: „El Pistolero” czyli Alberto Contador (Tinkoff-Saxo), „El Bala” czyli Alejandro Valverde (Movistar) i Chris Froome (Sky). Ostatecznie na La Zubia triumfował kolarz Movistaru. Drugi był Froome, a trzeci Contador. Ostatni (198.) na metę przyjechał Nacer Bouhanni (FDJ.fr) co jest dużym zaskoczeniem.

W klasyfikacji generalnej prowadzenie objął Alejandro Valverde, drugi jest Nairo Quintana ze stratą 15 sekund (obaj Movistar). Na trzecim miejscu uplasował się Alberto Contador ze stratą osiemnastu sekund do lidera.

W klasyfikacji górskiej przewagę aż do ośmiu punktów powiększył Luis Mas Bonet i on również jutro założy „piżamkę”.
Jutrzejszy etap też jest górzysty z metą na niewielkim podjeździe.

Jutrzejszy etap też jest górzysty z metą na niewielkim podjeździe. 

About Maciej Szynszyl