Puchar NICE 1. Ligi Żużlowej w Polsacie Sport

Przerwa od ligowego żużla nie oznacza przerwy od żużlowych emocji. Tak się składa, że kalendarz żużlowy jest napięty i nie ma chwili wytchnienia od emocji związanych z walką na czterech okrążeniach na pełnym gazie. W tę niedzielę 8 lipca Polsat […]

Przerwa od ligowego żużla nie oznacza przerwy od żużlowych emocji. Tak się składa, że kalendarz żużlowy jest napięty i nie ma chwili wytchnienia od emocji związanych z walką na czterech okrążeniach na pełnym gazie. W tę niedzielę 8 lipca Polsat Sport proponuje zasiąść przed telewizorami wczesnym popołudniem aby z grona 16 zawodników, legitymujących się najlepszą średnią punktową Nice Polskiej Ligi Żużlowej wybrać tego najlepszego. Rok temu w Pile najlepszy był Norbert Kościuch. Dwa lata temu w Lublinie tryumfował Robert Miśkowiak. Tego drugiego zabrakło w obecnej edycji pucharu. Norbert Kościuch ma za to szasnę na obronę mistrzowskiego tytułu.

Jednak kolejka zawodników do zajęcia najwyższego stopnia podium jest całkiem spora. Już od samych nazwisk można dostać lekkich zawrotów. Wydawać by się mogło, że tegoroczna stawka jest dużo atrakcyjniejsza od poprzednich. Pojawienie się chociażby Andreasa Jonssona, Rafała Okoniewskiego czy Kacpra Woryny z urzędu nakazuje upatrywać w tych osobach głównych faworytów to wygrania imprezy. Nie można ominąć Hansa Andersena, który 2 lata temu otarł się o pierwsze miejsce a w tym roku, obok Norberta Kościucha jest siłą napędową Orła Łódź. Choć legitymowanie się stałym uczestnictwem w cyklu Grand Prix może podnieść nieco notowania Craiga Cooka, to przeszłość pokazała, że zawodnicy startujący na co dzień w rozgrywkach międzynarodowych wcale nie muszą brylować w takich turniejach. A analizując jego postawę we wspomnianym cyklu i dodając, że dzień wcześniej będzie na wieczór znów walczył w Szwecji podczas kolejnej rundy (tak  jak i Andreas Jonsson, który uzyskał dzika kartę na te zawody) i czeka go przez to kolejna nieprzespana noc, raczej nie daje większych szans na odniesienie końcowego tryumfu w Gdańsku na tle wypoczętych rywali. W niedzielę będziemy mieli okazję zobaczyć występ Wiktora Lamparta, zawodnika Motoru Lublin. Do tej pory słyszymy same „och” i „ach” na temat jego postawy na torze. Ciekawe zatem jak poradzi sobie w indywidualnej walce z 15 innymi zawodnikami, najlepszymi w lidze, w której startuje w tym sezonie. Nie ukrywajmy, że będzie to dla niego doskonały moment na pokazanie swoich możliwości przed potencjalnymi pracodawcami, którzy już szykują środki finansowe aby ściągnąć do siebie utalentowanego 17 – latka.

pasek2

NIEDZIELA – 8 LIPCA 2018

14:00 Puchar Nice 1. Ligi Żużlowej: ZAWODY na żywo
Polsat Sport HDIpla
pasek2

About 0a60d0xx