Eliminacje ME 016: zwycięstwo Szkotów w „polskiej” grupie!

W sobotnim spotkaniu grupy D piłkarskich eliminacji Mistrzostw Europy Szkoci zmierzyli się z Gruzją. Podopieczni Gordona Strachana świetnie zaprezentowali się we wrześniowym spotkaniu z Niemcami. Choć ponieśli porażkę momentami byli stroną przeważającą i bardzo mocno postawili się Mistrzom Świata. Gruzini […]

W sobotnim spotkaniu grupy D piłkarskich eliminacji Mistrzostw Europy Szkoci zmierzyli się z Gruzją. Podopieczni Gordona Strachana świetnie zaprezentowali się we wrześniowym spotkaniu z Niemcami. Choć ponieśli porażkę momentami byli stroną przeważającą i bardzo mocno postawili się Mistrzom Świata. Gruzini te eliminacje rozpoczęli natomiast od porażki 1:2 z Irlandią. W dzisiejszym meczu na pewno faworytami byli Szkoci, którzy po cichu myślą o walce o wyjście na Euro 2016 z jednego z dwóch premiowanych miejsc, bądź grze w barażach.

Szkocja

Od początku spotkania to gospodarze byli stroną przeważającą byli gospodarze. Jednak sporo stałych fragmentów gry, które wykonywali nie przekładało się na dogodne sytuacje bramkowe. Z drugiej strony w obronie gruzińskiej widać było chaos i sporą nerwowość, która prędzej czy później mogła się skończyć golem. I tak się też stało w 28. minucie. Giorgi Loria za krótko wypiąstkował piłkę po dośrodkowaniu, dopadł do niej Shaun Maloney uderzając bardzo mocno po ziemi, a futbolówka po drodze odbiła się od gruzińskiego obrońcy, co pechowo zmieniło jej kierunek lotu i skierowało do bramki. Autorem samobójczej bramki był Akaki Chibutia.

W 35. minucie mogło być już 2:0. Darren Fletcher świetnie zagrał prostopadłą piłkę w pole karne do Stevena Naismitha, który znalazł się oko w oko z bramkarzem, ale fatalnie przyjął sobie piłkę, którą bez problemów złapał Loria. Chwilę później po zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła do Scotta Browna, ale szkocki pomocnik uderzył obok bramki. Jeszcze przed przerwą sytuację miał Fletcher, ale po jego strzale głową piłka przeszła nad poprzeczką bramki Lorii. Pierwsza połowa to ogromna dominacja gospodarzy, którzy właściwie nie wypuszczali rywali z ich połowy, ale Szkotom do przerwy udało się zdobyć tylko jedną bramkę.

Druga połowa zaczęła się od ostrej gry, oba zespoły nie cofały nogi i starały się uzyskać inicjatywę. W 62. minucie znakomitą szansę miał Naismith, który znalazł się sam na sam z Lorią, ale napastnik przegrał ten pojedynek i wynik nie uległ zmianie. Zawodnik Evertonu kolejną świetną sytuację miał w 78. minucie, ale z ostrego kąta uderzył obok słupka. Minutę później wreszcie groźną sytuację wyprowadzili Gruzini. Nikoloz Gelaszwili odegrał przed „szesnastkę” do niepilnowanego Irakli Dzarii, ale ten uderzył obok słupka. Do końca spotkania Szkoci kontrolowali spotkanie, nie dopuszczali Gruzinów do swojej bramki i ostatecznie zainkasowali pierwsze trzy punkty w tych eliminacjach.

Szkocja – Gruzja 1:0 (1:0)

Bramki:28.

Akaki Chubutia (samobójcza)

Kartki:   33. Morrison (SCO), 68. Maloney (SCO) – 48. Grigaława (GEO), 53. Dauszwili (GEO)

 Szkocja: Marshall – Hutton, Hanley, R.Martin, Robertson – Anya, Brown (C), Maloney – Naismith (80 McArthur), Morrison, S.Fletcher (90 Martin)

Rezerwowi: Gordon, Gilks – Martin, Reynolds, Whittaker, Bannan, Burke, D.Fletcher, Dorrans, May, Greer, McArthur

Gruzja: Loria – Lobżanidze, Chubutia, D.Kwirkwelia (46 Okriaszwili), S.Kwirkwelia – Dauszwili, Grigaława, Kazaiszwili (80 Chanturia), Kankawa (C) – Gelaszwili, Papawa (70 Dzaria)

Rezerwowi: Kwaschwadze, Magineiszwili – Rechiaszwili, Cincadze, Ananidze, Okriaszwili, Kmaladze, Dzaria, Papunaszwili, Chanturia, Dwaliszwili, Ebralidze

Sędziowie: Miroslav Zelinka – Ondřej Pelikán, Krystof Mencl – Antonin Kordula (Czechy)

About Radosław Kępys